2007-09-15: Filippo Pozatto wygrał 6. etap Tour de Pologne
Włoch Filippo Pozatto (Liquigas) wygrał 6. etap Tour de Pologne z Dzierżoniowa do Jeleniej Góry (181 km), Drugie miejsce zajął Hiszpan Rojas, a trzecie Burghardt (T-Mobile). Liderem pozostał Brazylijczyk Murilo Fischer (Liquigas).
Przedostatni etap Tour de Pologne rozpoczął się przy pięknej, słonecznej aurze. W piątek kolarze kończą z „płaszczyzną” i zaczynają „górzyznę”. Po starcie z Dzierżoniowa przed południem peleton rozpoczął wspinaczkę na Przełęcz Walimską. Jednak to już na 1 km doszło do pierwszych „skoków”. Ostatecznie z przodu została dwójka – Polak Adam Wadecki (Ceramica Flaminia) oraz Francuz Yoann Le Boulanger (Bouygues Telecom).
Po chwili do ucieczki dojechało jeszcze trzech zawodników – Włoch Marco Pinotti (T-Mobile), Polak Robert Radosz (Action-Uniqa) oraz Lilian Jegou (FDJ). Uciekająca piątka jeszcze przed wjazdem na Przełęcz Walimską osiągnęła 40 sekund przewagi. Na 7 km wynosiła 2 minuty i 10 sekund. Tempa nie wytrzymywał Jegou. Francuz jednak tuż po wjeździe na pierwszy szczyt tego dnia dołączył do towarzyszy z ucieczki.
Mocno rozciągnięty peleton prowadziły ekipy Team CSC oraz Liquigas-Gaspol. Dwie pierwsze premie sprinterskie wygrał Adam Wadecki. Na zjeździe do Czarnego Boru przewaga wahała się w okolicach 4 minut. Ostatnia premia sprinterska tego dnia padła łupem Jegou.
Przed pierwszym wjazdem do Karpacza rozpoczęły się ataki z peletonu (m.in. Kryś). Jednak wszystkie takie próby kończyły się niepowodzeniem. Tymczasem z przodu na czoło wysunęła się dwójka kolarzy – Pinotti oraz Le Boulanger. Po kolejnych przetasowaniach do czołówki dołączył na chwilę Wadecki, a tuż za nimi czaił się inny Polak Hubert Kryś (Ceramica Flaminia). Potem na atak z peletonu zdecydował się aktualny Mistrz Włoch Giovanni Visconti (Quick Step), który najpierw zdystansował Krysia, by następnie samotnie ścigać uciekający duet Le Boulanger-Pinotti.
Visconti doszedł do czołówki, ale nie na długo, gdyż peleton siedział już im „na ogonie”. Coraz mniejsza grupa zasadnicza była prowadzona przez zawodników Liquigasu – Fischera i Di Luce. Na ostatnim podjeździe na Orlinek zaatakowała trójki – Mistrz Polski Tomasz Marczyński (Ceramica Flaminia), Włoch Dario Cioni (Predictor-Lotto) oraz Szwajcar Hubert Schwab (Quick Step).
Na 30 km do mety ucieczka została skasowana, a przed peleton wyskoczył Bjorn Leukemans (Predictor-Lotto) i samotnie zaczął zjazd do Jeleniej Góry. Dotychczasowy lider Danilo Napolitano został za peletonem i pewne już było, że 6. etap przyniesie nam zmianę lidera wyścigu. Leukemans nie wytrzymał i dołączył do grupy.
Przed Jelenią Górą wyskoczył Cedric Vasseur (Quick Step). Jednak 3 km dalej także został schwytany. Kolejne kilometry należały do zespołów Liquigas-Gaspol oraz Caisse d'Epargne. Atak Benoita Poilvet (Credit Agricole) także nie zakończył się powodzeniem.
Ostatnią „szarżę” przeprowadził Szwajcar Fabian Cancellara (Team CSC). Kilkumetrową przewage utrzymywał tylko przez parę set metrów, a sprawę zwycięstwa rozstrzygnęli pomiędzy sobą sprinterzy. Na linię mety niemalże równocześnie wjechała trójka kolarzy - Filippo Pozatto (Liquigas), Jose Rojas (Caisse d’Epargne) oraz Marcus Burghardt (T-Mobile).
Ostatecznie zwycięzcą przedostatniego etapu został obchodzący niedawno 26. urodziny, zawodnik rodem z Półwyspu Apenińskiego – „Pippo" Pozatto. Murilo Fischer pozostał liderem wyścigu.
Wiadomość z serwisu regionalnego województwa dolnośląskiego |
---|
Ta wiadomość dotyczy bieżących wydarzeń w województwie dolnośląskim. |
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu pro-cycling.org (na specjalnych zasadach)