2006-07-04: TdF 2006: Hushovd wybacza Robbiemu poniedziałkowy sprint
Żółta koszulka osłodziła trochę drugi etap Thorowi Hushovdowi. Norweg początkowo był zły na McEwena, ponieważ ten nie do końca zachował się fair na finiszu 2. etapu i zawodnik Credit Agricole mógł upaść. Hushovd jednak zdołał odzyskać maillot jaune – koszulkę lidera klasyfikacji generalnej. Zajął trzecie miejsce za McEwenem i Boonenem.
Gdy zawodnik Davitamon-Lotto podniósł dłonie ku górze w geście 9. triumfu etapowego na Turze, to zirytowany zawodnik Credit Agricole zaczął wymachiwać ręką, aby zaprotestować przeciwko zachowaniu Australijczyka.
Jednak kiedy po etapie emocje opadły to Hushovd był w miarę pogodny i wyrozumiały. "Kiedy przyspieszyłem by minąć Robbiego to on pojechał w lewo by minąć zawodnika Milramu (Erika Zabela) i zahaczył o mój pedał. Musiałem szybko zareagować by uniknąć kraksy. Na szczęście nic się nie stało" – powiedział lider Tour de France.
"Będę robił wszystko by ją zatrzymać przy sobie" – kontynuował zawodnik Credit Agricole. "Jednak Boonen zrobi wszystko by ją mi odebrać, ponieważ jutro wyścig wjeżdża na teren Belgii" – dodał.
Hushovd tego dnia jechał z zabandażowaną ręką. "Nie oczekiwałem, że po niedzielnym incydencie tak szybko żółta koszulka do mnie powróci. Jednak ani przez moment z niej nie zrezygnowałem, nawet mimo bólu w prawej ręce. Moja forma jest naprawdę dobra, więc myślę, że jestem w stanie obronić ją jeszcze kilka razy. Ręka boli, ale kiedy jest sprint to nic nie czuje" – zakończył Norweg.
Relacje z wyścigu kolarskiego Tour de France 2006 |
Zapowiedzi:
Prolog |
1 |
2 |
3 |
4 |
Wyniki:
Prolog |
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
8 |
Portal | Przegląd kategorii | Klasyfikacja generalna | Trasa | Drużyny i zawodnicy | TdF 2005 | TdF 2006 w Wikipedii |
Ta wiadomość pochodzi z serwisu sportowego Kolarstwo i Portalu Sport
Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu pro-cycling.org (na specjalnych zasadach)