2008-09-10: Będzie ustawa o kastracji
Jak zapowiada minister zdrowia Ewa Kopacz, najpóźniej za miesiąc trafi do Sejmu projekt ustawy o przymusowej kastracji pedofili-recydywistów. Jednak, jak dodała, intencją jest, by za miesiąc ustawa była już dawno przegłosowana. Przyspieszenie prac nakazał Donald Tusk.
– Nie mam skrupułów, w pełni popieram radykalizm premiera w tej sprawie – powiedziała Ewa Kopacz. Projekt, który już trafił do premiera, przygotowały wspólnie resorty zdrowia i sprawiedliwości.
– Chcieliśmy raz na zawsze rozwiązać ten problem. Jeśli ktoś skrzywdził dziecko na całe życie, to nie mam w tym przypadku skrupułów, w pełni popieram premiera w takim radykalizmie – powiedziała Kopacz. – Teraz sąd może, ale nie musi skierować pedofila na leczenie. Ale nie będzie już takiej możliwości. Wyrokiem sądu pedofil będzie się musiał leczyć. Najpierw jednak centralny instytut seksuologii sądowej orzeknie o stanie pacjenta, np. czy jest recydywistą – dodała minister.
Najprawdopodobniej nie będzie żadnego problemu z przegłosowaniem ustawy o farmakologicznej kastracji, bo ujawniony ostatnio przypadek dziewczyny gwałconej przez ojca, wywołał naprawdę duże poruszenie wśród polityków.
Sam premier powiedział, że komuś kto jest "kreaturą" i "zwyrodnialcem" nie powinno przysługiwać żadne prawo wyboru. Taki ktoś powinien być właśnie przymusowo skierowany do kastracji farmakologicznej. - Na świecie takie środki stosuje się za zgodą pacjenta. Odnoszę wrażenie, że słowo pacjent jest nadużyciem wobec takich zwyrodnialców, dlatego zleciłem radykalne przyspieszenie prac – powiedział we wtorek na konferencji prasowej.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Będzie ustawa o kastracji”, napisanego przez Natalię Rabczyńską, opublikowanego w serwisie e-Polityka.pl (więcej informacji).