2006-05-16: Giro d'Italia 2006: 10 etap - pierwsza udana ucieczka

wtorek, 16 maja 2006

Dzisiejszy etap skończył się w miasteczku na ostrodze włoskiego buta. Więcej w zapowiedzi etapu. Jutro dzień przerwy, pojutrze jazda indywidualna na czas.

Przebieg wyścigu

Znów z przodu uformowała się grupka 21 uciekinierów. Ich przewaga nad peletonem ok. 80 km. przed metą wynosiła nawet 5’50’’. Jednak za napędzanie peletonu i pościg zabrała się drużyna wicelidera - Cunego i Polaka - Sylwestra Szmyda, włoska Lampre. Pierwszym z uciekinierów, który odpadł na jednym z podjazdów i został doścignięty przez peleton, był Siergiej Matiejew. Pojedynczo odpadali kolejni zawodnicy. Na 140 km od peletonu oderwać próbowała się trójka kolarzy, m.in. Joackhim z Discovery. Na chopce, 18 km. przed metą, przeprowadził kolejny atak, jednak momentalnie doskoczył do niego jeden z pomocników lidera.

Nie było szans oderwać się od rozpędzonego peletonu. Za to rosły szanse Belga - A. Merksa, który zdecydował się oderwać od uciekającej, niespełna już 20 osobowej, grupki. Od 176 km. "Kanibal" samotnie zmierzał po zwycięstwo na 10 etapie. W 18-osobowej grupce nie miał kto gonić Belga i jego szanse rosły. Jednak Marks nie dał rady utrzymać wysokiego tempa, został dogoniony na ostatnich metrach. Uciekinierzy dziś mieli szczęście, na kilkanaście kilometrów przed metą peleton pogodził się z tym, że nie dogoni ucieczki i zwolnił tempo. Dojechał na metę ponad 3 minuty po uciekinierach.

Wyniki

Etap 10
1. Franco Pellizotti (Ita) Liquigas 4.39.47
2. Wladimir Efimkin (Rus) Caisse d'Epargne-Illes Balears
3. Siergiej Jakowlew (Kaz) Liberty Seguros-Würth Team 0.02
51. Sylwester Szmyd (Pol) Lampre-Fondital 3.34

Klasyfikacja Generalna
1. Ivan Basso (Ita) Team CSC 39.29.40
2. José E. Gutierrez Cataluna (Spa) Phonak Hearing Systems 1.34
3. Damiano Cunego (Ita) Lampre-Fondital 1.48
4. Franco Pellizotti (Ita) Liquigas 2.05
5. Paolo Savoldelli (Ita) Discovery Channel Pro Cycling Team 2.35
19. Sylwester Szmyd (Pol) Lampre-Fondital 5.14
152. Piotr Mazur (Pol) Saunier Duval-Prodir 1.05.31

Baranowski już nie jedzie

Podczas dzisiejszego etapu wycofał się Dariusz Baranowski z Liberty Seguros. Od samego początku nie czuł się na siłach, był zmęczony chorobą. W tym sezonie to dopiero jego 2 wyścig - przed Giro przejechał w wyścigach zaledwie 160 km. Nie tylko Dariusz się wycofał, nie zobaczymy też 15 innych kolarzy. W najgorszej sytuacji obecnie jest Cofidis, w którym pozostało zaledwie 6 zawodników.

Jan Ullrich buduje formę

Ullrich cały czas jedzie spokojnie, nie atakuje. Mówi, że na czasówkach i płaskich etapach czuje się dobrze. Pozostała mu do dopracowania jazda w górach. Przypomnijmy, że Jane nie mierzy po czołowe miejsca w Giro. Przyjechał tu jedynie przygotowywać się do Tour de France, traktuje ten wyścig jak trening.