2005-04-13: Irak: Porwano prezesa amerykańskiej firmy
Na nagraniu wyemitowanym dzisiaj przez arabską telewizję Al-Dżazira pokazany jest kierownik amerykańskiej firmy, porwany w poniedziałek w Bagdadzie - podała ambasada USA.
Na wyemitowany przez telewizję filmie widać Jeffreya Ake'a, prezesa firmy produkującej maszyny. Siedziba przedsiębiorstwa znajduje się w stanie Indiana. W trakcie nagrania w głowę Ake'a cały czas były wymierzone karabiny rebeliantów.
Nazwisko Ake'a podano do publicznej wiadomości dopiero po emisji filmu przez Al-Dżazirę. Ambasada USA w Bagdadzie potwierdziła, że na karcie identyfikacyjnej widocznej na nagraniu znajduje się nazwisko Ake'a. Jego zdjęcia pokazane przez Al-Dżazira przypasowano do zdjęć w lokalnej prasie, gdzie prezentowano dokonania firmy Ake'a.
Telewizja Al-Dżazira wyemitowała taśmę bez głosu, ale lektor stacji przeczytał, że zakładnik domaga się otwarcia przez rząd amerykański dialogu między USA a irackimi powstańcami. Prosi też o wycofanie amerykańskich wojsk z Iraku.
Ze strony internetowej firmy, której szefem był Jeffrey Ake, wynika, że w Bagdadzie firma zajmowała się doradztwem przy systemie dostarczania wody.