Przejdź do zawartości

2022-09-03: Inspektorzy MAEA odwiedzają Zaporoską Elektrownia Jądrową w obliczu ostrzału i zamknięcia zakładu

Z Wikinews, wolnego źródła informacji.
sobota, 3 września 2022
Zespół MAEA pod kierownictwem Rafaela Grossi (w środku) na międzynarodowym lotnisku w Wiedniu 29 sierpnia 2022 roku
Grafika: IAEA Imagebank

Czternastoosobowy zespół inspektorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) przybył 1 września 2022 roku do Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej w warunkach ostrzału i awaryjnego wyłączenia jednego z reaktorów.

Elektrownia, największy w Europie obiekt jądrowy, od marca znajduje się pod rosyjską okupacją i jest w strefie aktywnych walk. Dyrektor generalny MAEA Rafael Grossi powiedział, że jego zespół jest świadomy "zwiększonej aktywności wojskowej w tym rejonie", ale będzie kontynuował działania bez obaw. Przyjazd zespołu został podobno opóźniony o kilka godzin z powodu ostrzału w i wokół pobliskiego miasta Enerhodar.

Energoatom, ukraińska państwowa firma zajmująca się energią jądrową, powiedziała, że ostrzał spowodował wyłączenie piątego reaktora elektrowni, pozostawiając jeden działający. Zarówno Ukraina, jak i Rosja oskarżyły drugą stronę o sabotowanie operacji: Kijów oskarżył Moskwę o ostrzał trasy, którą pokonują inspektorzy MAEA.

Tymczasem ministerstwo obrony Rosji oskarżyło Ukrainę o nieudany szturm amfibii w celu wymuszenia kontroli nad obiektem.

Według Grossiego misją zespołu jest "natychmiastowe rozpoczęcie oceny sytuacji w zakresie bezpieczeństwa i ochrony", aby ostatecznie ustanowić stałą obecność w Zaporożu "w celu ustabilizowania sytuacji, a także aby uzyskać regularne, wiarygodne, bezstronne, neutralne aktualizacje tego, jaka jest tam sytuacja". W Wiedniu w środę przedstawiciel Rosji w MAEA powiedział, że Moskwa z zadowoleniem przyjęłaby taką obecność.

Kilku inspektorów, w tym Grossi, wyjechało od tego czasu po obejrzeniu "kluczowych rzeczy", jak podała rosyjska państwowa agencja informacyjna RIA Novosti; Energoatom podaje, że pięciu członków zespołu ma pozostać do jutra. Według Wołodymyra Zełenskiego ukraińscy i międzynarodowi dziennikarze nie mogli towarzyszyć inspektorom.

Źródła

[edytuj | edytuj kod]