2008-11-07: Korea Północna chce współpracy z Obamą

Z Wikinews, wolnego źródła informacji.
piątek, 7 listopada 2008

Północnokoreański negocjator w sprawie programu atomowego Ri Gun zapowiedział, że Korea jest gotowa do współpracy z nową ekipą Białego Domu. Obama natomiast rozmawiał już z prezydentem Korei Południowej o powstrzymaniu atomowych ambicji Pjongjangu.

Pjongjang deklaruje, że bez względu na to, jaki będzie nowy rząd Stanów Zjednoczonych, Korea stawi czoła polityce tej administracji. Ri Gun podkreślił, że jego kraj pracował już z wieloma ekipami w Waszyngtonie, zarówno tymi bardziej przychylnymi rozmowom obu krajów, jak i z rządami, którym bardziej zależało na odizolowaniu i ograniczaniu Korei Północnej. Pjongjang w każdym z tych przypadków sprostał zadaniu.

Zgodnie z przedwyborczymi zapowiedziami Baracka Obamy, ma on zamiar załagodzić relacje z Koreą Północną i doprowadzić do bezpośrednich rozmów z tym krajem. Jednocześnie jednak Obama odbył telefoniczną rozmowę z Li Miung Bakiem, prezydentem Korei Południowej. Tematem rozmowy był północnokoreański program atomowy. W ostatnim czasie Pjongjang wstrzymał pracę programu, stosując się do nacisków ze strony międzynarodowej. Jednak nadal istnieje obawa, że komunistyczny reżim w każdej chwili może wznowić działanie programu.

Źródła[edytuj | edytuj kod]

Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Korea Północna chce współpracy z Obamą”, napisanego przez Kingę Marciniak, opublikowanego w serwisie e-Polityka.pl (więcej informacji).