2008-08-31: Rosja grozi odwetem za sankcje
Na zwołanym na poniedziałek nadzwyczajnym szczycie Unii Europejskiej nie zostaną podjęte żadne decyzje ws. nałożenia sankcji na Rosję. Wczoraj strona rosyjska jasno zadeklarowała, że w przypadku jakichkolwiek sankcji gotowa jest na odwet.
Jak donosi powołujący się na rosyjskich informatorów piątkowy "Daily Telegraph", Rosja już w poniedziałek może wstrzymać dostawy gazu i ropy do Polski i Niemiec. Dziennik ostrzega, iż w takiej sytuacji, cena ropy mogłaby skoczyć do 150 lub 200 dolarów za baryłkę.
Po deklaracji Rosji kraje Unii Europejskiej, które jeszcze kilka dni temu wspominały o możliwych sankcjach, raptownie złagodziły ton. Francuski minister spraw zagranicznych, Bernard Kouchner, zapowiedział wczoraj, że Unia Europejska nie zamierza nakładać na Rosję żadnych sankcji. Także strona niemiecka z niepokojem odniosła się do rosyjskich pogróżek.
– Zdecydowanie wierzymy, że kontrakty zostaną zrealizowane – podkreślał rzecznik niemieckiego rządu.
Również Lech Kaczyński i Donald Tusk uzgodnili, że na poniedziałkowym szczycie nie będą nalegać na sankcje wobec Rosji.
– Jeśli Zachód wybierze korzyści gospodarcze, Rosja uzna, że ma prawo przesuwać granice w Europie według swego widzimisię – powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Lasza Żwania, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych parlamentu Gruzji.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Rosja grozi odwetem za sankcje”, napisanego przez Marię Twaróg, opublikowanego w serwisie e-Polityka.pl (więcej informacji).