2007-10-28: Sąd aresztował byłego ministra sportu Tomasza L.

Z Wikinews, wolnego źródła informacji.
niedziela, 28 października 2007

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa podjął decyzję o aresztowaniu na 3 miesiące byłego ministra sportu w rządzie Jarosława Kaczyńskiego Tomasz L..

Tomasz L. jest podejrzewany o korupcję w Centralnym Ośrodku Sportu. Afera z tym związana wybuchła w lipcu, kiedy to dwóch dyrektorów COS przyjęło kontrolowaną łapówkę i w efekcie zostali aresztowani.

- "Sąd uzasadnił to postanowienie surową grożąca karą i obawą utrudniania śledztwa" - powiedział Wojciech Małek, rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie.

W rozmowie dla IAR Małek powiedział - "Sąd orzekł, że zebrany materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że podejrzany dopuścił się popełnienia zarzucanych mu czynów."

Również sąd podjął decyzję trzymiesięcznego aresztu dla Arkadiusza Ż., w której został zatrzymany w tej sprawie,

Byłemu ministrowi sportu może być przedstawionych nawet kilka zarzutów korupcyjnych. Każda łapówka bowiem jest traktowana osobno. Jeżeli były minister nie będzie w stanie przekonać prokuratorów skąd zdobył pieniądze, ich łączna oszacowana wartość może wynieść nawet kilkaset tysięcy złotych. Tomaszowi L. grozi do 10 lat więzienia.

Wśród działaczy sportowych dla mediów komentarze przedstawili m.in. Grzegorz Lato oraz Michał Listkiewicz:

  • Grzegorz Lato: Zarzucał nam brak honoru, sam był ubrany w różnie nieczyste sprawy. Jednak było to tuszowane. Dla mnie ten człowiek przestał istnieć. Jego pycha, zarozumiałość przekraczają wszystkie granice.
  • Michał Listkiewicz: To nieszczęście i tragedia tego człowieka. Nie chcę go dalej pogrążać. Podobnie postępuję z zabójczynią mojej mamy, czego wielu nie rozumie. Po prostu nie niszczę takich ludzi.

Źródła[edytuj | edytuj kod]