2007-10-05: Niemcy: nie ma tajnych rozmów na linii Warszawa-Berlin
W czwartek w "Dzienniku" pojawił sie artykuł dotyczący ocieplenia stosunków polsko-niemieckich oraz prowadzeniu nieoficjalnych rozmów obu krajów dotyczących kwestii niemieckich roszczeń majątkowych.
"Bilateralne rozmowy toczą się. Zarówno w kwestii niefortunnych wypowiedzi po niemieckiej stronie w sprawie dóbr kultury, jak i w kwestii decyzji, które mają zapaść w Strasburgu w sprawie pozwów niemieckich obywateli. Ten dialog cały czas toczymy. I tam są pomysły, w jaki sposób się do tego odnieść. Obie strony mają poczucie, że bilateralne kwestie zaczynają ciążyć nam wszystkim i domagają się pozytywnego ich rozwiązania" - cytuje "Dziennik" słowa jakie miał powiedzieć w wywiadzie dla gazety Marek Cichocki, doradca prezydenta. "Są toczone rozmowy w sprawie wspólnego przedsięwzięcia w kontekście sądowych rozstrzygnięć dotyczących złożonych pozwów. Chodzi raczej o polityczny sygnał, bo prawnicy już w tej sprawie się wypowiedzieli. Na razie dialog jest bardzo intensywny" - cytuje dalej "Dziennik".
Gazeta przytacza również słowa urzędnika MSZ, który powiedział, że "Kanclerz Merkel i prezydent Kaczyński będą w przyszłym tygodniu rozmawiali o wspólnej deklaracji, na pewno będą takie rozmowy. Ale czy coś się z tego pojawi, będzie zależało od tego, czy coś uzgodnią".
Rzecznik niemieckiego rządu zdementował informacje zamieszczane w polskiej prasie sugerujące, że podczas mającego się odbyć w przyszły piątek, w Berlinie spotkania między prezydentem Lechem Kaczyńskim a kanclerz Angelą Merkel miałaby zostać ustalona wspólna deklaracja rozwiązująca kwestię roszczeń niemieckich.
Thomas Steg, zastępca rzecznika niemieckiego rządu poinformował, że Polska i Niemcy nie przygotowują takiej deklaracji. Przypomniał natomiast, iż niemiecki rząd wielokrotnie odcinał się od wysuwanych wobec Polski postulatów Powiernictwa Pruskiego i według rządu niemieckiego nie istnieje potrzeba dalszych wyjaśnień w tej sprawie.
"Domniemania na temat ewentualnych rozmów dotyczących kwestii roszczeń majątkowych mogę określić jako nieuprawnione. W Polsce pojawiają się przypuszczenia, że nawet zostanie podpisany jakiś dokument. Proszę jednak założyć, że tak się nie stanie" – poinformował Steg.
Na planowanym spotkaniu między przywódcami Polski i Niemiec poruszane mają być przede wszystkim tematy dotyczące spraw europejskich, m.in. o kompromisie z Joaniny. Stronie niemieckiej zależy by do 18-19 października rozwiązać wszystkie problematyczne kwestie w sprawach unijnych. W tym terminie na szczycie UE w Lizbonie ma zostać opracowany ostateczny tekst traktatu reformującego.
Steg stwierdził też, że "ani niemiecki rząd, ani jego szefowa nie mieszają się w sprawy innych krajów, szczególnie w okresie przedwyborczym" – komentując w ten sposób domniemania prasowe na temat ewentualnego spotkanie Angeli Merkel z Donaldem Tuskiem.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).
- mig, PAP – Rzecznik rządu niemieckiego: Nie ma polsko-niemieckich negocjacji w sprawie roszczeń majątkowych – Gazeta.pl, 5 października 2007
- Jędrzej Bielecki – Doradca prezydenta zaprzecza swoim słowom – Dziennik, 5 października 2007