2013-03-11: Powstał pierwszy polski samochód autonomiczny
Studenci z Wydziału Mechanicznego Politechniki Wrocławskiej, członkowie Koła Naukowego Pojazdów i Robotów Mobilnych skonstruowali Jurka, czyli pierwszy polski pojazd autonomiczny, który porusza się samodzielnie bez udziału kierowcy.
Jurek jest autem samosterującym i został oficjalnie zademonstrowany 14 grudnia 2012 roku podczas I Mistrzostw Polski Robotów, które odbyły się w Hali „Orbita” we Wrocławiu[1], a 13 stycznia 2013 roku wspomógł Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy na Placu Solnym we Wrocławiu [2].
Jurek jest samochodem który nie potrzebuje kierowcy i może zrewolucjonizować przemysł motoryzacyjny oraz w znacznym stopniu może umożliwić korzystanie osobom niepełnosprawnym ruchowo czy też niedowidzącym lub ociemniałym.
Jurek w zasadzie nie jest pojazdem, ale systemem-automatem (półinteligentnym autopilotem, bardziej samochodowym komputerem), który może sterować każdym seryjnie produkowanym samochodem osobowym lub innym pojazdem np. ciągnikiem rolniczym lub kombajnem w celach wykonywania prac polowych.
Co więcej, by uruchomić auto wcale nie trzeba w nim siedzieć. Można to zrobić przez internet z komputera lub smartfona, a kierowca może znajdować się nawet w innym państwie, a nawet można go zaprogramować tak, aby o danym czasie uruchomił się i wybrał określony program jazdy np. odebrać dziecko z przedszkola.
System może znakomicie sprawdzić się podczas jazdy w korkach lub na długich i prostych odcinkach dobrze oznakowanych autostrad. Ponadto może być dla kogoś dla kogo kurs prawa jazdy jest męką. Jurek może wyręczyć ludzi co wracają z zakrapianej imprezy.
Na razie auto-robot jest wyposażone w kamerę internetową i rozpoznaje drogę dzięki detekcji pasów, docelowo zaś ma być w stanie rozpoznawać drogę i znaki drogowe dzięki nawigacji GPS oraz czujnikom i radarom laserowym, a także sztucznej inteligencji.
Koncepcja automatycznego kierowania pojazdem, nie jest nowa. Znany jest projekt autonomicznego samochodu Google’a, który działa w oparciu o urządzenie Lidar (ang. Light Detection and Ranging), jednak do wad należy zaporowa cena rzędu kilkudziesięciu tysięcy dolarów.
Ech, kiedyś dawno temu, to i furmanka ciągnięta przez konia trafiała do domu nawet wówczas, gdy woźnica nie był w stanie trzymać lejc i wydawać poleceń w stylu: "prrrr, hejta, wiśta, wio". Wystarczy więc wrócić do tradycji, aby dogonić Amerykę, a i autostrad nie trzeba będzie nawet budować.
Przypisy
[edytuj | edytuj kod]Zobacz też
[edytuj | edytuj kod]Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Koło Naukowe Pojazdow i Robotow Mobilnych – pirm.pwr.wroc.pl, 12 marca 2013
- I Mistrzostwa Polski Robotów – mistrzostwapolskirobotow.pl, 12 marca 2013
- Projekt budowy pojazdu autonomicznego – media.wix.com, 12 marca 2013
- Fanpage na facebooku – www.facebook.com/pojazdautonomiczny, 12 marca 2013
Wiadomość z serwisu regionalnego województwa dolnośląskiego |
---|
Ta wiadomość dotyczy bieżących wydarzeń w województwie dolnośląskim. |