2007-06-04: Autolustracja arcybiskupa Stanisława Wielgusa
Abp Stanisław Wielgus sam wnioskował o przeprowadzenie postępowania lustracyjnego, które ma na celu uznanie, że nie był tajnym i świadomym współpracownikiem służb specjalnych PRL.
Proces odbędzie się w sądzie w Lublinie, gdzie obecnie mieszka arcybiskup. Ponieważ formalnie proces rozpoczął się w lutym, odbędzie się on jeszcze na starych zasadach. Są one korzystne dla lustrowanych, ponieważ wymagają udowodnienia winy oskarżonemu na podstawie przedstawionych dowodów, a w archiwach IPN nie ma raportów składanych przez arcybiskupa.
Mecenas Marek Małecki ma jednak wątpliwości co do tego, jak sprawa się potoczy: "To jest tak naprawdę orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Ciekaw jestem w jaki sposób ono będzie realizowane przez sądy. Dla nas bardzo ważnym elementem jest kwestia dotycząca utajnienia choćby części rozprawy ze względu na dobro kościoła”.
Pełnomocnik arcybiskupa zapowiada, że jeśli nie będzie utajnienia, to zrezygnuje on z autolustracji.
Zobacz też
[edytuj | edytuj kod]- Abp Wielgus chce zbadania dokumentów IPN na swój temat, 13 grudnia 2006
- Abp Wielgus pożegnał się z diecezją płocką, 31 grudnia 2006
- Abp Wielgus zrezygnował z funkcji metropolity warszawskiego, 2 stycznia 2007
- "Rzeczpospolita" dotarła do dokumentów potwierdzających, że abp Wielgus był agentem, 4 stycznia 2007
- Podpis "Grey" był sfałszowany?, 2 luty 2007
- Benedykt XVI do abp. Wielgusa: proszę na nowo podjąć służbę dla Chrystusa, 20 luty 2007
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).