2012-05-13: Tunezja: spory o przyszłość publicznej telewizji
Czy nikt nie widzi, że prywatyzacja TTN (tunezyjskiej telewizji publicznej) to kolejna próba odwrócenia uwagi ludzi od innych spraw? | ||
—Selim Tanfous |
Tunezyjski rząd nie przestaje obrażać TTN, ale jest wciąż obecny na ich antenie | ||
—Mohamed Nidhal Bettaieb |
25 kwietnia zakończył się strajk okupacyjny przed biurami tunezyjskiej telewizji państwowej, który trwał prawie osiem tygodni. Protestujący utrzymywali, że telewizja Al Wataniya popierała obalony reżim Ben Alego i żądali jej “oczyszczenia”. Po tym, jak rząd obiecał wziąć pod uwagę ich postulaty, strajkujący zgodzili się opuścić zajmowany teren.
Krytycy zgadzają się, że państwowe media, a w szczególności główne wydanie wiadomości w telewizji Al Wataniya, ukazuje w niekorzystnym świetle partię rządzącą Ennahda. Stacja była oskarżana o oczernianie pracy rządu. Atmosfera podczas protestów przed siedzibą stacji była wyjątkowo gęsta za sprawą protestujących, którzy wymachiwali mopami i butelkami z wybielaczem, żądając “oczyszczenia” stacji, i atakując dziennikarzy.
Oświadczenie przedstawiciela partii Ennahda, informujące o możliwości prywatyzacji państwowej telewizji doprowadziło do gwałtownych starć. Następnie poproszono protestujących, by się rozeszli, a rząd obiecał odpowiedzieć na ich żądania, także te dotyczące kwestii korupcji finansowej i administracyjnej oraz pracowników, którzy byli dawniej zaangażowani w tworzenie sprzyjającej Ben Alemu propagandy.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Tunezja: Spory o przyszłość telewizji publicznej”, którego autorem jest Salah Almhamdi, opublikowanego w serwisie GlobalVoices (więcej informacji).