2010-06-30: Michael Kirkham nie żyje
Wygląd
środa, 30 czerwca 2010
Michael Kirkham, który w sobotnią noc debiutował na scenie MMA zmarł w poniedziałek w szpitalu. Powodem śmierci zawodnika były najprawdopodobniej liczne obrażenia głowy.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi już prokuratura. Kirkham był nieprzytomny od momentu zakończenia walki, aż do zgonu w poniedziałek rano.
- Nasze myśli i modlitwy są teraz z rodziną Michaela. Nie mam nic więcej do powiedzenia - skomentował sprawę Sam King, promotor sobotniej gali.
Przed zawodowym debiutem Kirkham zdążył wcześniej stoczyć sześć amatorskich pojedynków. To już drugi przypadek śmiertelny w ostatnich latach w USA. W 2007 roku zmarł Sam Vasquez, a powodem jego śmierci były również obrażenia odniesione w walce.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Tragiczna śmierć na ringu”, opublikowanego w serwisie s24.pl (więcej informacji).