2010-04-13: Sergiej Iwanow: w prezydenckim samolocie nie było ani wybuchu, ani pożaru
Wygląd
wtorek, 13 kwietnia 2010
W prezydenckim samolocie nie było ani wybuchu, ani pożaru - takie informacje podał rosyjski wicepremier Sergiej Iwanow. Dodał również, że silniki pracowały prawidłowo, aż do momentu zderzenia z ziemią. Na miejscu katastrofy rozpoczęło się wywożenie części maszyny.
Rosyjski wicepremier przekazał informacje podczas konferencji z udziałem minister Ewy Kopacz. Wciąż prowadzone są odczyty rejestratorów parametrów i głosu z "czarnych skrzynek", potrwają one do końca tygodnia.
Siergiej Iwanow dodał również, że utworzono specjalistyczne szkice lokalizacji szczątków samolotu oraz wykonano dokładne zdjęcia lotnicze z miejsca katastrofy.
W katastrofie pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, do tej pory zidentyfikowano 48 ciał.
Zobacz też
[edytuj | edytuj kod]Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „W prezydenckim samolocie nie było ani wybuchu, ani pożaru”, opublikowanego w serwisie Centrum.fm (więcej informacji).