2009-10-28: Ataki talibów w Kabulu
|
Najpierw budynek zamieszkały przez pracowników ONZ, a później hotel Serena w centrum Kabulu. Talibowie znów są w natarciu i atakują budynki rządowe. Prezydent Hamid Karzai ogłosił zaostrzenie środków bezpieczeństwa wokół organizacji międzynarodowych.
Terroryści zaatakowali dom gościnny w Shar-e-Naw (dzielnicy Kabulu), w którym mieszkało 20 pracowników ONZ. Rzecznik Organizacji Narodów Zjednoczonych Adrian Edwards poinformował, że śmierć poniosły 3 osoby, a jedna jest ranna.
Hotel Serena został zaatakowany przez pięciu zamachowców. Rzecznik afgańskiego ministerstwa spraw wewnętrznych zapewnia, że pracownicy i goście uciekli do schronów. Jednak nie wiadomo, jaka część z nich jest ranna ani czy są ofiary.
Rozmówca Associated Press zapowiedział, że „jest to pierwszy atak”. Zagroził również śmiercią wszystkim zaangażowanym w organizację drugiej rundy wyborów prezydenckich, która odbędzie się 7 listopada.
Zobacz też
[edytuj | edytuj kod]- Afganistan: wybuch bomby spowodował śmierć 8 amerykańskich żołnierzy, 27 października 2009
- Afganistan: dwie katastrofy śmigłowców - 11 żołnierzy USA nie żyje, 26 października 2009
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Zamach w Kabulu. Sześciu cudzoziemców zginęło – tvn24.pl, 28 października 2009
- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Talibowie znów atakują”, napisanego przez Anetę Wawrzyńczak, opublikowanego w serwisie e-Polityka.pl (więcej informacji).