2008-11-24: Tajlandia: demonstracje opozycji pod parlamentem
 |
|
W Bangkoku siedzibę tajlandzkiego parlamentu otoczyły tysiące demonstrantów uzbrojonych w metalowe pałki i kije golfowe. Tłum uniemożliwił wejście deputowanych do budynku, w którym miały się rozpocząć obrady rządu premiera Somchaia Wongsawata.
Manifestacja zorganizowana przez opozycyjny Ludowy Sojusz na rzecz Demokracji (PAD) dążyła do zablokowania parlamentarnej debaty nad reformą konstytucyjną. Mimo odwołania obrad, manifestacja nadal trwała. Opozycja zapowiedziała także oblężenie innych budynków rządowych, giełdy papierów wartościowych, a nawet prywatnych domów przywódców rządzącej koalicji. Jeśli mimo tego rząd nadal nie będzie skłonny do ustępstw, do demonstracji mają się włączyć tajlandzkie związki zawodowe.
Opozycjoniści, od sierpnia okupujący kancelarię premiera, uważają, że zaprzysiężony 25 września premier Somchai Wongsawat jest marionetką w rękach byłego premiera Thaksina Shinawatry, obalonego w 2006 r. w wyniku wojskowego zamachu stanu. PAD obawia się, że reforma konstytucyjna ułatwi oskarżanemu o korupcję Thaksinowi powrót do władzy. Somchai, przebywający obecnie w stolicy Peru Limie, gdzie wziął udział w szczycie APEC, nie zamierza ustąpić ze stanowiska.