2008-11-22: Leo Beenhakker dziękuje kibicom

sobota, 22 listopada 2008

Po meczu Irlandia - Polska selekcjoner biało-czerwonych chwalił swoich podopiecznych za... 85 minut gry. Leo Beenhakker specjalnie podziękował polskim kibicom, których doping i zachowanie określił jako cudowne.

- Dziękujemy za wsparcie kibicom, chociaż do ich dopingu jesteśmy przyzwyczajeni. Niezależnie gdzie gramy, czy to w kraju, na Euro, czy Lizbonie lub Dublinie jesteśmy niesieni dopingiem. To cudowne. Ludzie zjeżdżają się ze wszystkich stron - komplementował polskich fanów Beenhakker.

Selekcjoner polskiej reprezentacji odniósł się także do wydarzeń boiskowych. - Graliśmy w Dublinie z myślą o meczu w Irlandii Północnej. Do 85 minuty graliśmy dobry mecz, nie mieliśmy problemów w obronie. Wygrana z Irlandią w Dublinie cieszy, ale sam wynik już nie. Końcówka potwierdziła, że często w takich sytuacjach pomagamy rywalom. Przecież prowadziliśmy 2:0 i spokojnie powinniśmy kontrolować grę. Tymczasem robimy wszystko, żeby pomóc rywalowi i przeżywać okropne końcówki. W takich momentach najgorszym rozwiązaniem jest powrót pod własne pole karne. Niestety, o tym zapominamy - powiedział Leo Beenhakker.

Źródła[edytuj | edytuj kod]

Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Leo dziękuje kibicom”, opublikowanego w serwisie s24.pl (więcej informacji).