2008-10-31: Schetyna: rząd nie podda się dyktatowi związków

Z Wikinews, wolnego źródła informacji.
piątek, 31 października 2008

- Rząd nie zamierza poddać się dyktatowi związków zawodowych w kwestii emerytur pomostowych - oświadczył w piątek w Białej Podlaskiej wicepremier, szef MSWiA, Grzegorz Schetyna.

- Zależy nam na tym, żeby utrzymać formułę, w której ci, którzy pracują w najtrudniejszych warunkach mogli liczyć na emerytury pomostowe. Związki niestety nie są dobrym partnerem w tej rozmowie i tutaj trzeba się martwić o to rozwiązanie – podkreślił Schetyna. Wicepremier dodał jednak, że liczy na porozumienie. – Mam nadzieję, że wreszcie wszyscy pójdą po rozum do głowy – powiedział.

Najprawdopodobniej już w przyszłym tygodniu posłowie będą głosować nad rządową ustawą o emeryturach pomostowych, która zmniejsza liczbę uprawnionych do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę z ok. miliona do niespełna 250 tys. osób. Prawo do wcześniejszych emerytur straci m.in. większość nauczycieli, część kolejarzy oraz dziennikarze. Rząd proponuje, aby "pomostówki" przysługiwały jedynie osobom urodzonym po 1 stycznia 1948 r., które do 1 stycznia 1999 r. przepracowały co najmniej 15 lat w szczególnych warunkach albo wykonywały przez ten czas pracę o szczególnym charakterze. Aby przejść na emeryturę pomostową (poza nielicznymi wyjątkami) kobieta musi mieć 55 lat, a mężczyzna 60 lat. Rządowe pomysły nie podobają się związkowcom. Działacze już zapowiedzieli, że 5 listopada będą pikietowali przed Sejmem.

Źródła[edytuj | edytuj kod]