2008-10-25: Afrykańczycy wierzą w Obamę
Według najnowszych sondaży Barack Obama ma ok. 10-12 proc. przewagi nad Johnem McCainem w wyścigu o fotel prezydenta USA. Czarnoskóry senator z Illinois jeszcze większym poparciem niż w USA cieszy się w Afryce, m.in. Kenii
W ostatnim czasie w tym kraju ogromnym zainteresowaniem cieszą się koszulki z uśmiechniętą twarzą senatora z Illinois. Takie t-shirty nosi mnóstwo młodych ludzi. Obama jest tak popularny w Kenii, ponieważ z tego kraju pochodzi jego ojciec. Prawdopodobnie nie jest to jednak jedyna przyczyna popularności Obamy wśród Afrykańczyków. - W suahili Barack znaczy "błogosławieństwo". To błogosławieństwo dla nas, to błogosławieństwo dla całej Afryki, a w szczególności dla Kenii. To jest też błogosławieństwo dla mnie jako biznesmena. To błogosławieństwo dla mojego portfela - mówi drużkarz Tony Ndolo. Mężczyzna zajmuje się też sprzedażą koszulek z wizerunkiem Obamy. T-shirt kosztuje około 10 dolarów. Według Ndolo koszulki sprzedają się raz lepiej, raz gorzej. Afrykańczycy liczą też, że w przypadku zwycięstwa Obamy w wyborach w USA, sprawy Afryki staną się jedną z najważniejszych kwestii w polityce międzynarodowej. - Byłoby dobrze gdyby wygrał. Jego wygrana oznaczałaby nowy etap w historii, co mam nadzieję się stanie. Liczę na to, że Obama spełni swoje obietnice i będzie innym politykiem niż politycy w Kenii i USA - twierdzi zwolenniczka Demokraty Wanja Kerembe.