2007-12-04: Wspólnik Sawickiej wyjdzie z aresztu

Z Wikinews, wolnego źródła informacji.
wtorek, 4 grudnia 2007


Wczoraj opuścił areszt podejrzewany o korupcję burmistrz Helu Mirosław W. Wyszedł dzięki kaucji 200 tys. zł. Zdaniem prokuratury nie ma już obawy, że zatrzymany podczas przyjmowania łapówki urzędnik będzie mataczył w śledztwie, w którym postawione zarzuty ma też była posłanka PO Beata Sawicka.

Andrzej Laskowski z poznańskiego oddziału Prokuratury Krajowej powiedział, że zgromadzono już wystarczający materiał dowodowy i nie ma obaw o mataczenie podejrzanego w śledztwie. Wobec burmistrza zostały zastosowany dozór policyjny oraz zawieszono go w czynnościach służbowych. Odebrano mu również paszport i nakazano nie opuszczać kraju.

Beatę Sawicką i Mirosława W. zatrzymało CBA z końcem października w momencie przyjmowania łapówki za "ustawienie" przetargu na zakup 2-hektarowej działki na Helu. Nie trafiła ona jednak do aresztu, ponieważ jej adwokat wpłacił poręczenie majątkowe w wysokości 300 tys. zł.

Źródła[edytuj | edytuj kod]