2007-11-19: Olszewski: „medialny spektakl” z aktami WSI
Według Jana Olszewskiego względy bezpieczeństwa zadecydowały o przeniesieniu akt dotyczących likwidacji WSI.
Na dzisiejszej konferencji prasowej Jan Olszewski, przewodniczący komisji weryfikacyjnej WSI, tłumaczył powody, dla których przewożono akta do prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego. „Pomieszczenia Służby Kontrwywiadu Wojskowego nie gwarantowały takiej ochrony pracy komisji weryfikacyjnej WSI, żebym mógł ponosić za nią odpowiedzialność. Bez stosownej ochrony pracy komisji weryfikacyjnej WSI nie mogłem wziąć za nią pełnej odpowiedzialności” – oświadczył Olszewski.
W czasie spotkania z przedstawicielami mediów były premier stwierdził także, iż inspiratorami tego „medialnego spektaklu” są „wpływowe środowiska, które swoją materialną pomyślność wiązały z działalnością oficerów WSI. „A likwidacja tych służb uderza w ich interesy” - dodał.
"Jestem obiektem medialnych pomówień. Ten nieprawdopodobny medialny humbug i spektakl z wątkami sensacyjno-kryminalnymi ma zablokować likwidację Wojskowych Służb Informacyjnych. Dziennikarze padli ofiarą prowokacji ze strony wpływowych środowisk, mocnych w III RP, dla których likwidacja WSI, oznacza uderzenie w ich interesy. To nie trwało jedną noc, ale najwyżej trzy dni. Wszystkie materiały przewożono w dzień. Jeden z transportów dotarł na miejsce ok. godz. 19:00 i to tylko dlatego, że utknął w korkach. Nie wiem, jak przebiegał transport. Wiem tylko, że odbył się bez zakłóceń" - powiedział Olszewski.
Olszewski powiedział także, że "nowy szef MON Bogdan Klich został wprowadzony w błąd, bo system komputerowy komisji likwidacyjnej WSI wyklucza kopiowanie jakichkolwiek materiałów. MON wyjaśnia informacje o kopiowaniu twardych dysków z komputerów komisji weryfikacyjnej i wywiezieniu archiwów byłej WSI do pomieszczeń BBN".
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).
- Olszewski: przewieźliśmy akta, by były bezpieczne – tvn24, 19 listopada 2007