2007-11-12: Korea Południowa: zamieszki przeciwko wprowadzeniu umowy o wolnym handlu z USA
W Seulu, stolicy Korei Południowej doszło do zamieszek. Powodem demonstracji i wynikłych w jej toku starć z policją, stał się sprzeciw części społeczeństwa przeciwko wprowadzeniu umowy o wolnym handlu między Koreą Południową a USA. Uczestnikami protestu byli przede wszystkim rolnicy.
Dokładna liczba demonstrantów nie jest znana. Organizatorzy mówią o ok. 50 tys. osób, ale seulska policja zaprzecza tym informacjom, potwierdzając obecność 20 tys. Podała ona również, że zatrzymano ok 100 osób. Podczas starć obrażenia odniosło ok. 50 demonstrantów i 10 funkcjonariuszy oddziałów prewencji.
Według doniesień świadków siły bezpieczeństwa zachowywały się bardzo agresywnie. Oprócz użycia armatek wodnych, policjanci sięgnęli po pałki. Manifestanci natomiast rzucali kamieniami oraz próbowali przewrócić policyjne autobusy.
Część Koreańczyków jest przeciwna wprowadzeniu w życie, podpisanej w kwietniu dwustronnej umowy o wolnym handlu z USA. Szczególnie południowokoreańscy rolnicy obawiają się, że doprowadzi ona do upadku rolnictwa gdyż na rynek trafią tańsze produkty z USA.
Źródła[edytuj | edytuj kod]
- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).
- mar, PAP – Masowe demonstracje rolników w Seulu – Gazeta.pl, 11 listopada 2007