2007-11-11: Łódź: marsz przeciwko pijanym kierowcom
10 listopada w Łodzi na ulicy Piotrkowskiej odbył się marsz milczenia. Zorganizowany był on z powodu śmierci 15-letniego Łukasza, który zmarł w wyniku potrącenia przez pijanego kierowcę.
Organizatorami marszu była rodzina zmarłego, koledzy, sąsiedzi oraz uczniowie i nauczyciele z gimnazjum do którego uczęszczał.
Marsz rozpoczął się na placu Wolności. Na jego czele szli rodzice chłopca, którzy nieśli jego portret. W pochodzie uczestniczył także wiceprezydent Łodzi Włodzimierz Tomaszewski. Uczestnicy marszu w proteście przeciwko pijanym kierowcom nieśli transparenty z napisami:
- "Dożywocie dla mordercy Łukasza"
- "Pijany kierowca = morderca = śmierć"
Wiele osób szło z zapalonymi zniczami. Marsz zakończył się pod Urzędem Wojewódzkim.
Rodzice Łukasza wręczyli tam przedstawicielowi wojewody petycję do rządu. Napisali w niej m.in., że domagają się zaostrzenia kar dla pijanych kierowców i rządowego programu walki z tym zjawiskiem. Wg petycji zaostrzenie kar miałoby polegać m.in. na: dożywotnim zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych, konfiskacie samochodu, wysokich karach i pokryciu kosztów leczenia poszkodowanych.
Wypadek, w którym zginął Łukasz miał miejsce 2 listopada na skrzyżowaniu ulic Łagiewnickiej i Dolnej. Fiat tempra, którym kierował pijany 29-letni Kamil D. uderzył w skuter, którym jechał 15-latek. Kierujący fiatem z pasażerem samochodu zbiegli z miejsca zdarzenia. Kilka ulic dalej porzucili auto. Sprawca wypadku miał w organizmie 2,3 promila alkoholu oraz nie posiadał prawa jazdy. Kamil D. trafił do aresztu i grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- cheko, PAP – Ulicami Łodzi przeszedł marsz przeciwko pijanym kierowcom – Gazeta.pl, 10 listopada 2007
Wiadomość z serwisu regionalnego województwa łódzkiego |
---|
Ta wiadomość dotyczy bieżących wydarzeń w województwie łódzkim. |