Przejdź do zawartości

2007-10-11: Tomasz Hypki: przetarg na helikopter dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego był ustawiony

Z Wikinews, wolnego źródła informacji.
czwartek, 11 października 2007
Eurocopter EC 135
Eurocopter EC 135

Minister zdrowia Zbigniew Religa poda do sądu sekretarza Krajowej Rady Lotnictwa. Pozew cywilny związany jest z publicznym oskarżeniem o ustawienie przetargu na śmigłowiec dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Tomasz Hypki twierdził niedawno, że konkurs na helikopter miał być tak przygotowany by wygrał Eurocopter EC 135 a nie AgustaWestland A109S Grand.

"To był najbardziej ustawiony przetarg w Polsce od przetargu na F-16. Już na początku, gdy podawano wymagane warunki techniczne i wymiary, odpowiadały one danym Eurocoptera EC 135" - powiedział wczoraj Hypki.

Porównując oba śmigłowce stwierdził, że płozy w Eurocopterze "uniemożliwiają start z przeciążeniem, który wymaga rozbiegu, utrudniają manewrowanie na lądowisku - śmigłowiec można holować tylko na specjalnym wózku, a w sytuacji awaryjnej i lądowania bez silników, nie da się wylądować inaczej niż pionowo. Podwozie kołowe pozwala na łagodniejsze lądowanie. Rosjanie, którzy mają więcej ciężkiego terenu i śniegu niż my, nie budują śmigłowców na płozach".

Z przetargu został wykluczony PZL Świdnik, który jest partnerem firmy AgustaWestland. Firma złożyła skargę do sądu, twierdząc, że Eurocopter również nie dopełnił wszystkich formalności. Sąd jednak oddalił pozew.

Ministerstwo zdrowia jak powód wyboru oferty podało, że śmigłowiec EC 135 "w sposób najpełniejszy zapewnia bezpieczeństwo zdrowotne przyszłych pacjentów". Natomiast odrzucenie oferty Agusty argumentowało m.in. "brakiem możliwości skutecznego przeprowadzenia podczas lotu niektórych procedur medycznych ratujących życie", warunkami gwarancyjnymi i brakiem kompletu dokumentacji.

"Jednocześnie ze względów formalnych odrzucono ofertę firmy AgustaWestland, której propozycja nie spełniła wymogów zamawiającego, m.in z powodu braku możliwości skutecznego przeprowadzenia podczas lotu w śmigłowcu Grand niektórych procedur medycznych ratujących życie. Istotne braki dotyczą również niesatysfakcjonujących warunków gwarancyjnych oraz niedostarczenia części wymaganych rodzajów dokumentacji" - powiedział Paweł Trzciński, rzecznik ministerstwa zdrowia. "Zgodnie z polskim prawem, firmie, która przegrała przetarg, przysługuje prawo odwołania i spodziewamy się, że Agusta z niego skorzysta" - dodał.

Marek Abraszek z miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa" stwierdził, że "Eurocopter EC 135, śmigłowiec wybrany w środę dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jest używany, także do zadań ratowniczych, przez bardzo wiele krajów Europy. Ma, co ważne, szerszy kadłub oraz płozy, co pozwala na lądowanie w każdym terenie. Myślę, że LPR postawiło na podwozie płozowe i nieco większe doświadczenie Eurocoptera przejawiające się w liczbie dostarczonych śmigłowców w wersji sanitarnej".

"Osiągi obu są bardzo zbliżone. Agusta jest szybszy dzięki chowanemu podwoziu, ale nie jest to decydująca różnica. Zasięg i udźwig są porównywalne. Podobne są też pod względem łatwości pilotażu i obsługi. Dostawcą awioniki w obu przypadkach są niezależne firmy trzecie" - dodał Marek Abraszek.

23 maszyny EC 135, których koszt wyniósł ponad 495 mln zł (oferta Agusty wynosiła 489 mln zł), trafią do użytku pod koniec 2008 roku. "16 śmigłowców Mi-2, które latają w tej chwili, to już przestarzała konstrukcja" - poinformował Kajetan Gawarecki, kierownik Dyspozytorni Krajowej, ratownik Śmigłowcowej Służby Ratownictwa Medycznego w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym.

Źródła

[edytuj | edytuj kod]