2007-08-19: Roman Giertych: PiS przygotowuje atak na Donalda Tuska
Jak twierdzi lider LPR Roman Giertych - "PiS przygotowuje atak na Donalda Tuska i jego otoczenie". Były wicepremier ujawnia, że w razie wcześniejszych wyborów wykorzystane zostaną akta policji z Gdańska, dot. m.in. spraw obyczajowych.
Giertych twierdzi, że premier przedstawiał mu materiały kompromitujące PO. Mówi również, że podczas ostatniej rozmowy Jarosław Kaczyński oświadczył, iż oddanie przez PiS władzy PO nie jest przesądzone: „Powiedział, że jak rzuci taśmy, wszystkim buty pospadają”.
Premier zaprzecza. Wg niego Giertych mógł tak zrozumieć uwagę odnośnie do materiałów kompromitujących Andrzeja Leppera, a zebranych w śledztwie dotyczącym afery gruntowej.
Giertych obstaje przy swoim: „Jestem pewien, że do czasu ogłoszenia daty wyborów między PiS a PO będzie idylla. Wszystko zacznie się na drugi dzień”.
Giertych twierdzi, że namawia PO do opóźniania wyborów i poparcia dla komisji śledczej w sprawie akcji CBA: „Jeśli Tusk zgodzi się na wybory przy rządzie PiS, będzie absolutnym frajerem. To będzie kampania z hakami, przeciekami i służbami specjalnymi w tle. Najpierw trzeba odsunąć PiS od władzy”.
Źródła[edytuj | edytuj kod]
- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).