2007-07-21: „Le Monde” krytykuje CBA
"Le Monde" napisało, że "Centralne Biuro Antykorupcyjne, wielka duma braci Kaczyńskich, to instytucja zbyt kosztowna, za silna, niepotrzebna i całkowicie upolityczniona".
Francuska gazeta charakteryzuje specyfikę CBA, określa jej cele i warstwę ideologiczną jaką przywiązywali do wprowadzenia tego urzędu czołowi politycy PiS.
"Od czasu powstania CBA zgromadziło w swoich szeregach 600 funkcjonariuszy, w większości byłych komorników, policjantów, celników. Przeciwników CBA niepokoi dziś zwłaszcza fakt, że ta najnowsza policyjna machina, bardziej represyjna niż prewencyjna, dotowana jest zawrotnymi sumami płynącymi z budżetu państwa. Tylko w tym roku jej działalność pochłonęła 32 miliony euro. Niepokojący jest również sposób działania tych służb, zbyt mocno nawiązujący do policyjnych metod inwigilacji: podsłuchy rozmów telefonicznych, przeszukania, próby skompromitowania podejrzanych" - krytykuje autorka artykułu.
Centralne Biuro Antykorupcyjne było sztandarowym hasłem w kampanii wyborczej PiS, a od tzw. Afery Leppera, jest coraz szerzej krytykowane.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).