2007-06-25: Strajk pielęgniarek: premier zawiadomił prokuraturę
Premier Jarosław Kaczyński wielokrotnie powtarzał, że okupacja rządowego budynku jest nielegalna. Dziś do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o przestępstwie, popełnionym przez cztery pielęgniarki, które kolejną noc spędziły w kancelarii premiera.
Cztery siostry koczują w Kancelarii już od tygodnia. Pielęgniarki, które wspierają swoje koleżanki, protestując przed kancelarią premiera, są oburzone.
"To kolejna próba złamania tych wymęczonych kobiet. Premier, zamiast spojrzeć im w twarz, woli rozmawiać za pośrednictwem sądu" - powiedziała Ewa Obuchowska, jedna z liderek protestu, która z koleżankami koczuje przed rządowym budynkiem.
Tymczasem dziś o godzinie 11.00 premier chce się spotkać z protestującymi w Centrum Konferencyjnym "Dialog". Szef rządu stawia warunek: cztery pielęgniarki, które okupują jego kancelarię, wyjdą z budynku.
Zobacz też
[edytuj | edytuj kod]Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).