Przejdź do zawartości

2007-06-22: Szczyt UE - wciąż brak przełomu

Z Wikinews, wolnego źródła informacji.
piątek, 22 czerwca 2007

Na trwającym w Brukseli szczycie UE dwa piątkowe spotkania prezydenta Lecha Kaczyńskiego z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i obiad w gronie "27" wciąż nie przyniosły przełomu w sprawie spornego systemu głosowania w Radzie UE w nowym traktacie. Zaplanowano trzecie spotkanie polskiego prezydenta z niemiecką kanclerz, po obiedzie.

"Od rana odbywają się kolejne konsultacje z przewodnictwem niemieckim. Na razie wyjaśniamy elementy naszego stanowiska, a skoro wyjaśniamy, to zawsze jest bliżej niż dalej" - powiedziała około godz. 14:30 minister Ewa Ośniecka-Tamecka, która w polskiej delegacji pełni rolę jednego z szerpów ds. nowego traktatu.

Najprawdopodobniej najwcześniej około godz. 17:00 niemieckie przewodnictwo przedstawi nowy projekt mandatu na otwarcie Konferencji Międzyrządowej, która ma opracować do końca roku nowy traktat. Najpierw będą go omawiać szerpowie, a potem przywódcy podczas kolacji. Potem zapewne rozpoczną się kolejne spotkania dwustronne. Stąd wniosek, że szczyt przedłuży się do bardzo późnych godzin nocnych.

Niemieckie przewodnictwo jest zdecydowane osiągnąć porozumienie. Dyplomaci różnych państw, w tym Francji i Portugalii, która obejmie przewodnictwo 1 lipca, zapewniali w kuluarach o całkowitym poparciu dla determinacji Merkel, by mandat był jak najwęższy.

Polska sama zgłosiła kilka propozycji, w tym by kontestowany przez Warszawę system podwójnej większości zaczął obowiązywać dopiero 11 lat po planowanym wejściu w życie nowego traktatu. Do tego czasu miałby obowiązywać korzystny dla Warszawy system z Traktatu z Nicei.

Tę datę tłumaczono nieoficjalnie tym, iż Polsce zależy, by według tego preferencyjnego systemu przyjąć kolejne (po wejściu w życie nowego traktatu) porozumienia w sprawie wieloletnich planów budżetowych.

Możliwe, że doszło do nieporozumienia, bowiem projekt eurokonstytucji przewiduje, że wieloletnie plany budżetowe zawsze będą przyjmowane jednomyślnie. A więc Polska nie musi się obawiać, że byłaby przegłosowana w niekorzystnym dla niej systemie kwalifikowanej większości. Natomiast większością kwalifikowaną będą przyjmowane rozporządzenia o wydawaniu funduszy strukturalnych.

Zobacz też

[edytuj | edytuj kod]

Źródła

[edytuj | edytuj kod]