2007-06-06: Konferencja PO ws. pakietu Kluski
5 maja rząd przyjął pakiet zmian w prawie, które mają ułatwić przedsiębiorcom prowadzenie działalności gospodarczej.
„Pakiet Kluski szybko okazał się pakiecikiem, a teraz (...) to już nie jest pakiecik a listek figowy, który przykrywa niemoc rządu w sferze gospodarki” - ocenił dokonane zmiany szef klubu PO Bogdan Zdrojewski.
Zdaniem wiceszefa sejmowej Komisji Gospodarki posła PO Adama Szejnfelda, „nie ma pakietu Kluski. To jest zaledwie nowelizacja jednej ustawy o swobodzie działalności gospodarczej” - stwierdził.
Jego zdaniem, w trakcie półtora roku prac nad pakietem, „wybito wszystkie zęby”. PO - zadeklarował poseł - jest jednak gotowa pomóc naprawić pakiet. Przypomniał, że propozycje Platformy zostały już złożone w Sejmie. Chodzi o tzw. pakiet Szejnfelda. Zakłada on przede wszystkim zmniejszenie liczby kontroli w firmach, wprowadzenie upadłości konsumenckiej, zwolnienia podatkowe dla osób rozpoczynających działalność gospodarczą i możliwość zawieszenia działalności gospodarczej do dwóch lat.
„To jest propozycja dziewięciu dużych zmian. Nie pilnowaliśmy autorstwa. Powiedzieliśmy, że możemy i chcemy pracować nad nimi ze wszystkimi, ponieważ traktujemy gospodarkę jako dobro wspólne. Wczoraj pan premier Kaczyński uznał, że państwo polskie to państwo PiS, a gospodarka narodowa to gospodarka PiS” - ocenił Szejnfeld.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).