2007-06-04: 15. dzień strajku lekarzy
Dziś mija 15. dzień strajku lekarzy. Mimo patowej sytuacji, strajk nie zmierza ku końcowi. W ubiegłym tygodniu strajkowało już 217 placówek w całym kraju, a w tym tygodniu do akcji protestacyjnej ma dołączyć 65 szpitali. Już w ośmiu placówkach lekarze złożyli wypowiedzenia z pracy.
Przemysław Gosiewski chce rozmawiać ze strajkującymi lekarzami. Ci chcą rozmawiać, ale bez udziału innych związków. Jak dotąd rząd zaproponował zwiększenie nakładów, ale nie bezpośrednio na płace, lecz na świadczenia zdrowotne - o blisko miliard złotych w tym roku i 6 miliardów złotych w roku przyszłym.
Wzrost świadczeń zdrowotnych mógłby wpłynąć na pensje lekarzy, jednak zdaniem OZZL ta propozycja to tylko próba skłócenia środowiska medycznego z pacjentami. Do lekarzy planuje przyłączyć się Ogólnopolski Związek Pielęgniarek i Położnych. Od poniedziałku pielęgniarki zapowiadają strajki w Wielkopolsce i na Podkarpaciu.
Strajk trwa od 21 maja. Lekarze domagają się 1 mld zł na podwyżki dla ich grupy zawodowej jeszcze w tym roku i wzrostu nakładów na służbę zdrowia do 5% PKB w przyszłym roku. Od piątku lekarze prowadzą akcję zwalniania się z pracy.
Zobacz też
[edytuj | edytuj kod]Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).