2007-05-06: Darłowo: Kolejny wypadek na przejeździe kolejowym
W środę, 2 maja na przejeździe kolejowym w pobliżu stacji kolejowej Darłowo doszło do kolejnego w ostatnich tygodniach wypadku.
Do zdarzenia doszło kiedy kierowca samochodu na tomaszowskich numerach rejestracyjnych nie zatrzymał się przed znakiem "STOP" ustawionym przed przejazdem. Zastępca komendanta policji w Sławnie, Krzysztof Mojsym, powiedział: "To ewidentna wina kierowcy. Ale przyznaję, że to bardzo niebezpieczne miejsce". Maszynista szynobusu nie zdążył wyhamować. Siła uderzenia była ogromna. Na szczęście nikt z trojga pasażerów nie zginął. Z obrażeniami ciała zostali odwiezieni do szpitala.
To już kolejny wypadek na tym przejeździe. 30 kwietnia doszło do podobnego wypadku z udziałem turystów z Łodzi, w którym zostały ranne także 3 osoby. Miesiąc wcześniej, 5 kwietnia w szynobus wjechał tir. Nikomu nic się nie stało. Pociąg wyruszył w dalszą drogę, a ciężarówkę odwieziono do naprawy. Linia do Darłowa została przywrócona po wielu latach w czerwcu 2005 r.
Sposobem na zabezpieczenie przejazdu mogłyby być rogatki, ale PKP PLK nie ma pieniędzy na ich ustawienie. Zarządca drogi, ZZDW informuje, że innymi zabezpieczeniami mogą być światła pulsacyjne, progi spowalniające lub tarka na jezdni. Oby z ich zamontowaniem zdążyli przed sezonem wakacyjnym, bo w końcu dojdzie tam do tragedii.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Jakub Roszkowski – Dramaty na torach - ciąg dalszy – www.darlowo.info, 6 maja 2007
Wiadomość z serwisu regionalnego województwa zachodniopomorskiego |
---|
Ta wiadomość dotyczy bieżących wydarzeń w województwie zachodniopomorskim. |