2006-11-17: Przy wywozie mięsa do Rosji świadectwa weterynaryjne były podrobione
IAR poinformowała, że zakwestionowane przez władze rosyjskie transporty mięsa nie pochodziły z Polski. Ze śledztwa przeprowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Tarnowie wynika, że świadectwa weterynaryjne zostały sfałszowane poza terytorium Polski. Prokuratura Okręgowa w Tarnowie umorzyła śledztwo w sprawie sfałszowania świadectw weterynaryjnych. Rzeczniczka prokuratury Bożena Owsiak poinformowała, że wszystko wskazuje na to, że dokumenty zostały podrobione poza terytorium Polski. Ponadto świadectwa zawierają błędy językowe, które sugerowałyby, że sprawca nie posługuje się językiem polskim. Sprawa została przekazana władzom rosyjskim, gdyż zachodzi podejrzenie, że świadectwa podrobiono na terytorium Rosji. Dodatkowo śledztwo wykazało, że zakwestionowane transporty mięsa pochodziły ze Stanów Zjednoczonych. Co więcej nie było ono nawet przewiezione przez terytorium Polski. Sfałszowane świadectwa stały się pretekstem dla Rosji do nałożenia embarga na import polskiej żywności.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).