2006-04-27: Droższy olej opałowy
Rząd chce podnieść akcyzę na oleje opałowe. Według minister Zyty Gilowskiej ma to zapobiec dolewaniu olejów do benzyny. Jak przyznaje sama wicepremier, budżet państwa straci na tej operacji.
Kierownictwo Ministerstwa Finansów stara się przekonać, że proceder uprawiany jest na szeroką skalę, szczególnie na terenach wiejskich. Tymczasem z danych resortu, do których dotarł "Puls Biznesu" wynika, że na 93,4 tys. pojazdów skontrolowanych w całym 2005 r. oleje opałowe stwierdzono jedynie w trzech tysiącach.
Obecnie akcyza na olej opałowy wynosi 233 złote za 1000 litrów. Jej zrównanie z akcyzą na olej napędowy będzie oznaczać wzrost podatku o 400 procent.
Podobne plany forsował swego czasu w rządzie marka Belki minister finansów Mirosław Gronicki. Było to przyczyną złożenia przez Prawo i Sprawiedliwość wniosku o wotum nieufności dla niego. Artur Zawisza z PiS mówi, że jego ugrupowanie nie będzie czyniło podobnych kroków wobec własnego ministra, ale zapowiedział prowadzenie rozmów z Gilowską.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).