2006-01-27: Reakcja Unii Europejskiej na zwycięstwo Hamasu w wyborach w Autonomii Palestyńskiej
Unia Europejska ma kłopot z reakcją na doniesienia z Autonomii Palestyńskiej o zwycięstwie w tamtejszych wyborach parlamentarnych Hamasu, który jest na unijnej liście organizacji terrorystycznych - podaje wortal e-Polityka.pl.
Austria, która przewodniczy w tym półroczu UE, powstrzymała się w czwartek rano od oficjalnych komentarzy twierdząc, że ani ostateczne wyniki wyborów, ani skład przyszłego palestyńskiego rządu nie są jeszcze znane. Jednocześnie przypomina stanowisko UE, że konflikt na Bliskim Wschodzie powinien zostać rozwiązany pokojowo, a wszystkie strony powinny wyrzec się stosowania przemocy.
Nieoficjalnie unijni dyplomaci przyznają, że Unia Europejska będzie w kłopocie, jeśli Hamas wejdzie do rządu. Teoretycznie UE i kraje członkowskie powinny odmówić wówczas współpracy z palestyńskimi władzami, albo wykreślić Hamas z listy organizacji terrorystycznych. Możliwe jest też trzecie wyjście - UE może zgodzić się na współpracę z rządem popieranym przez Hamas, o ile nie zasiądą w nim politycy bezpośrednio oskarżani o terroryzm. Wszystko jest możliwe - powiedział Polskiej Agencji Prasowej unijny dyplomata. Sprawa ta będzie jednym z głównym tematów obrad unijnych ministrów spraw zagranicznych, które zaczynają się w poniedziałek.
Na razie UE stoi na stanowisku, że jest gotowa do współpracy z każdym rządem palestyńskim, jeśli będzie stosował środki pokojowe - powiedziała w czwartek komisarz ds. stosunków zewnętrznych UE i europejskiej polityki sąsiedztwa Benita Ferrero-Waldner.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).