2006-01-15: Tusk spotka się jutro z prezydentem Kaczyńskim
Szefowie Platformy Obywatelskiej są umówieni jutro na spotkanie z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Mają rozmawiać o tym, jak rozwiązać obecną sytuację polityczną.
Na spotkanie z prezydentem Donald Tusk umówił się telefonicznie. Według niego także Lech Kaczyński widzi konieczność rozmowy z Platformą Obywatelską. Jednak, jak zastrzegł prezydencki minister, Maciej Łopiński, jest ogromna różnica w ocenie tego, kto jest odpowiedzialny za ostatni kryzys w parlamencie.
Jan Rokita mówił dzisiaj w Radiu Zet, że Platforma chce panu prezydentowi powiedzieć, że ten stan dryblingu i chaosu, negocjowania wszystkiego i z wszystkimi, bez ustabilizowania jakiejkolwiek władzy w państwie przez prezesa PiS, dalej trwać nie może. My wiemy, że wprawdzie prezes PiS to jego brat, ale oczekujemy, żeby działał nie jak brat, tylko jak prezydent Rzeczpospolitej.
Rokita dodał, ze w obecnej sytuacji są możliwe jedynie dwa wyjścia – albo "jedyna skuteczna koalicja", czyli koalicja PO-PiSu, albo przyśpieszone wybory parlamentarne.
W podobnym tonie wypowiadał się w radiowej Trójce wicemarszałek Sejmu, Bronisław Komorowski. Mówił, że PO chce rozmawiać o o jego wstrzemięźliwości, żeby nie powiedzieć: braku obecności przy zjawiskach kryzysowych oraz o tym, że prezydent nie próbuje wpływać na PiS, aby przestało wikłać problem budżetu państwa w taktykę tworzenia koalicji.
Źródła[edytuj | edytuj kod]
- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).