2005-12-18: Michnik pozwie Jarucką
Adam Michnik wytacza proces Annie Jaruckiej. Redaktorowi naczelnemu Gazety Wyborczej nie podoba się, że Jarucka powiedziała podczas przesłuchaniu przed komisją śledczą ds. PKN Orlen, że Michnik należy do "grupy trzymającej władzę".
Michnik domaga się od pozwanej przeprosin w Gazecie Wyborczej i Rzeczpospolitej" oraz wpłaty tysiąca złotych zadośćuczynienia na Zakład dla Niewidomych w Laskach.
Piotr Rogowski, adwokat Adama Michnika, powiedział, że Anna Jarucka mówiła o "grupie trzymającej władzę" w kontekście Michnika przy składaniu zeznań przed sejmową komisją, a więc robiła to pod przysięgą i była świadoma konsekwencji prawnych. Jarucka zarzuciła również Gazecie Wyborczej dyspozycyjność wobec Włodzimierza Cimoszewicza. Rogowski uznał, iż z takimi wypowiedziami nie sposób polemizować.
Proces cywilny rozpoczyna się we środę. Aby Jarucka go wygrała, musi udowodnić, że miała rację, lub że działała w interesie publicznym.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).