2005-10-30: Bush: Ameryka toczy pierwszą wojnę XXI wieku
Prezydent George Bush wygłosił wczoraj przemówienie na temat wojny z terroryzmem, podczas którego potępił działania Syrii, Palestyny i Iranu.
Ameryka toczy pierwszą wojnę XXI wieku i trudno o wyższą stawkę. Rankiem 11 września 2001 roku doświadczyliśmy jakie zniszczenia mają w swoich planach terroryści dla naszego kraju. Wiemy, że będą chcieli uderzyć ponownie. Nasz kraj dokonał jasnego wyboru. Stawimy czoła temu śmiertelnemu zagrożeniu dla całej ludzkości i nie spoczniemy, dopóki nie wygramy wojny z terroryzmem.
Zdaniem prezydenta do islamskiego radykalizmu odwołują się różni politycy. Terrorystów chronią autorytarne reżimy - sojusznicy, którym jest to wygodne, jak Syria i Iran. Ich celem jest szkodzić Ameryce i postępowym rządom muzułmańskim, posługiwać się terrorystyczną propagandą, aby składać swoje własne niepowodzenia na karb Zachodu, Ameryki i Żydów.
Wygłoszone w największej bazie lotniczej - Norfolk - przemówienie, wywołało negatywne reakcje przedstawicieli Iranu i Syrii.
Źródło[edytuj | edytuj kod]
- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).