2005-08-02: Unia Europejska zaniepokojona sporem o Związek Polaków na Białorusi

wtorek, 2 sierpnia 2005

Najnowsze artykuły

Dowiedz się więcej

Unia Europejska wydała oświadczenie wyrażające zaniepokojenie ostatnimi wydarzeniami na Białorusi. Wydarzenia te określone są jako "ponowne świadectwo systematycznych i nasilających się represji."

W oświadczeniu prezydencji brytyjskiej Unia potępia działania władz białoruskich przeciwko Związkowi Polaków na Białorusi oraz, jak zostało to określone, "wtrącanie się rządu w działalność niezależnych organizacji pozarządowych". Takie postępowanie - zdaniem Unii - narusza prawa mniejszości i standardy, jakich państwa zobowiązały się przestrzegać w ramach OBWE.

W swym oświadczeniu Unia Europejska wzywa Mińsk do przestrzegania praw człowieka ze szczególnym uwzględnieniem praw mniejszości etnicznych. Unia wyraża też rozczarowanie faktem, że rząd Białorusi nie pozwala rozwijać przyjaznych stosunków między tym krajem i Unią Europejską i "odbiera obywatelom Białorusi korzyści płynące z europejskiej polityki Dobrosąsiedzkich Stosunków." Unia Europejska zwróciła uwagę na skomplikowaną sytuację niezależnej białoruskiej prasy.

Pod oświadczeniem podpisały się także władze krajów kandydujących do Unii - Bułgarii, Rumunii i Chorwacji oraz Ukrainy (i Mołdawii), a także Turcji, Albanii, Bośni i Hercegowiny, Macedonii, Serbii i Czarnogóry.

Wyroki i aresztowania

Tadeusz Gawin, pierwszy prezes Związku Polaków na Białorusi, po uprzednim zatrzymaniu, został skazany przez sąd w Grodnie na 15 dni aresztu.

Mimo, że nie podano przyczyny, nieoficjalnie mówi się, że decyzja sądu ma związek z napisaną przez Gawina odezwą do członków i sympatyków Związku, aby zbojkotowali zjazd Związku wyznaczony na 27 sierpnia przez kierownictwo ZPB. Wyrok może mieć też związek z wczorajszą odezwą, która miała zachęcić ludzi do przyjścia na spotkanie z Donaldem Tuskiem.

Ponadto, również w Grodnie, aresztowano Wiesława Piewlaka - zastępcę Andżeliki Borys. Został on przewieziony do Leninowskiego Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Grodnie, gdzie trwa przesłuchanie. Zastępca Andżeliki Borys został zatrzymany na ulicy.

Źródła

Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).