2005-05-19: SLD nie chce Borowskiego
Wygląd
czwartek, 19 maja 2005
Sojusz Lewicy Demokratycznej po wczorajszej decyzji Włodzimierza Cimoszewicza o niekandydowaniu na urząd Prezydenta RP, zdecydował się nie popierać kandydatury Marka Borowskiego.
Sekretarz generalny Sojuszu, Marek Dyduch mówiąc o ewentualnym poparciu, nazwał Marka Borowskiego podwójnym zdrajcą. Pierwszą zdradą miało być opuszczenie SLD pod fałszywym hasłem budowy nowego ugrupowania, w sytuacji, gdy chodziło tylko o prezydenturę, druga zdrada to nie podjęcie z SLD rozmów na temat wspólnej kandydatury.
Dyduch wspomniał, że rozmowy z Borowskim i Socjaldemokracją Polską miały dotyczyć również wspólnych list w wyborach do parlamentu. Stwierdził, że to Borowski storpedował te rozmowy, przedwcześnie ogłaszając swoją kandydaturę.
Źródło
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).