2005-03-25: Kirgistan: Akajew oskarża opozycję o zamach stanu
Obalony prezydent Kirgistanu, Askar Akajew, w krótkim oświadczeniu oskarżył opozycję o dokonanie zamachu stanu. Stwierdził ponadto, że pogłoski o jego rezygnacji są bezpodstawne, a jego pobyt za granicą tymczasowy.
Trwają spekulacje na temat miejsca pobytu Akajewa. Kazachstan, wskazywany dotychczas jako możliwe miejsce ucieczki prezydenta, oficjalnie poinformował o opuszczenie przez niego terytorium państwa, choć wcześniej władze w Astanie twierdziły, że nic nie wiedzą o jego miejscu pobytu. Spekuluje się, że Akajew mógł zbiec do Rosji. Władimir Putin, prezydent Federacji Rosyjskiej, zapewnił, że nie widzi przeszkód, aby były prezydent Kirgistanu szukał azylu na terenie Rosji.
W wyniku wczorajszych wydarzeń w Biszkeku, Kazachstan zamknął swoją granicę z Kirgistanem do czasu ustabilizowania się sytuacji w tym państwie. Nowe władze ogarniętego rewolucją Kirgistanu, negocjują ponowne otwarcie granicy. Działacze opozycji po wybraniu tymczasowych władz państwa zapowiadają przeprowadzenie nowych wyborów parlamentarnych w czerwcu bieżącego roku.
Według agencji Interfax wprowadzono w Kirgistanie godzinę policyjną, trwającą od 6 wieczorem do 6 rano.