2007-07-20: Rząd: nie będziemy umierać za Joaninę
Polski rząd nie zamierza "toczyć wojny" o tak zwany mechanizm z Joaniny. Nie jest on dla Polski tak korzystny, jak zapewniano.
"Po dokładnym przeanalizowaniu unijnych zapisów, okazało się, że opóźnianie decyzji może dotyczyć jedynie dwóch z kilkudziesięciu dziedzin: rolnictwa i handlu. A to obszary, w których nasz kraj i tak nie czuje się zagrożony" – poinformowała „Rzeczpospolita”.
"Naszym priorytetem nie jest zdobycie możliwości blokowania. Jesteśmy zainteresowani łatwiejszym podejmowaniem decyzji, bo chcemy, żeby Unia Europejska działała sprawnie" - powiedział Andrzej Sadoś, minister w Kancelarii Premiera.
Ponadto, jak się dowiedziało TVN24, rząd chce zrezygnować ze wzmocnienia pozycji Polski po roku 2017 w większości dziedzin, jakimi zajmuje się Unia Europejska. W środowisku, transporcie, współpracy w sprawach prawa cywilnego, badaniach, rozwoju, przemyśle i wielu innych.
Zobacz też
[edytuj | edytuj kod]- Dyplomacja polska naprawia błąd?, 19 lipca 2007
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).