2005-08-07: Pracownik polskiej ambasady w Moskwie ciężko pobity
Pracownik polskiej ambasady w Moskwie został ciężko pobity przez nieznanych sprawców. Mężczyzna przebywa w szpitalu z objawami wstrząśnienia mózgu.
Jak poinformował konsul generalny RP w Moskwie - Tomasz Klimański - na wracającego z zakupów pracownika ambasady napadło dwóch mężczyzn i uderzyło w skroń. Mężczyzna upadł na jezdnię, a sprawcy zaczęli go kopać. Incydent wydarzył się zaledwie 60 metrów od ambasady.
Skatowany mężczyzna zdołał doczołgać się do portierni budynku, skąd wezwano pomoc. Jest w szoku, obecnie przechodzi badania lekarskie.
Rosyjska milicja została powiadomiona o incydencie i wszczęła w tej sprawie dochodzenie - poinformował Tomasz Klimański. Dodał, że ambasada żywi nadzieję, że jest to chuligański wybryk, a nie zemsta za pobitych przed tygodniem w Warszawie nastoletnich synów rosyjskich dyplomatów.
Archiwum
[edytuj | edytuj kod]Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z serwisu e-Polityka.pl (więcej informacji).