2007-01-29: Pogrzeb Krystyny Feldman
Kilkaset osób modliło się o życie wieczne dla zmarłej 24 stycznia Krystyny Feldman podczas mszy świętej pogrzebowej w kościele zakonnym ojców Dominikanów w Poznaniu. – Ona podążała drogą Chrystusa. Mam nadzieję, że pani Krystyna klęczy teraz przed Panem, wielbi go i jest szczęśliwa – powiedział biskup Marek Jędraszewski, który podkreślał jej religijność. Zmarła aktorka przychodziła do kościoła Dominikanów w każdą niedzielę i zawsze siadała w pierwszym rzędzie.
Po Mszy świętej trumna z ciałem Krystyny Feldman została przewieziona w kondukcie na Cmentarz Miłostowski. Tam została pochowana w Alei Zasłużonych. – Była typem antygwiazdy, zawsze miała czas dla ludzi – powiedział w imieniu poznańskiego środowiska aktorskiego Andrzej Lajborek. To dzięki niej, jak przyznał prezydent Poznania Ryszard Grobelny, każdy mógł odnaleźć w sobie tą lepszą cząstek siebie w rolach, które ona odgrywała; dlatego poznaniacy tak ją pokochali. W czasie pochówku na cmentarzu było ponad tysiąc osób. Przez godzinę od zakończenia oficjalnej części na grobie aktorki miłośnicy talentu aktorskiego, ludzie kultury i sztuki oraz zwykli widzowie składali kwiaty.
Od samego rana w foyer Teatru Nowego im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu można było składać hołd zmarłej pięć dni temu aktorce przed jej trumną. Kilkuset stronicowa księga kondolencyjna została zapełniona wpisami. Równie wiele wpisów pojawiło się w internecie na stronach poznańskiego teatru.
Krystyna Feldman przeżyła 86 lat. Ta wybitna aktorkę teatralna i filmowa zagrała ponad 60 ról. Jednak sławę międzynarodową i wiele nagród przyniosła jej rola w filmie "Mój Nikifor".
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- (PAP) aso, pszl – Pożegnanie Krystyny Feldman – TVP.pl, 1 stycznia 2007
- [1] – PAP, 29 stycznia 2007