2008-02-15: Nagroda Literacka im. Władysława Reymonta 2008

piątek, 15 lutego 2008

Ewa Junczyk-Ziomecka

13 lutego 2008 r. w siedzibie Związku Rzemiosła Polskiego w Warszawie przyznano Nagrody Literackie im. Władysława Reymonta. W imieniu podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Ewy Junczyk-Ziomeckiej przedstawiciel Biura Inicjatyw Społecznych Kancelarii Prezydenta RP odczytał list do laureatów i uczestników uroczystości:

„(...) Cieszę się, że po raz kolejny mogę wziąć udział w uroczystości wręczenia Nagrody Literackiej im. Władysława St. Reymonta, która ma przypominać o związkach literatury z rzemiosłem. Obok wybitnych pisarzy i charyzmatycznych animatorów kultury zostaną dziś, po raz siódmy, uhonorowani utalentowani przedstawiciele środowiska rzemieślniczego.

Związek Rzemiosła Polskiego, odwołując się do biografii patrona Nagrody – Władysława St. Reymonta – dąży bowiem do tego, by w pisarzu dojrzeć rzemieślnika pióra, a w rzemieślniku – artystę przekształcającego rzeczywistość.

W zeszłym roku w kategorii „Za twórczość całego życia” Nagrodę otrzymała Julia Hartwig. Mówiłam wówczas o tym, iż poezja jest przekazem powściągliwym, który trzeba traktować w sposób wyjątkowy. Tylko nieśpieszny przechodzień potrafi odczytać poukrywane przez autora znaczenia.

Tak się złożyło, że w tym roku Laureatami Nagrody w kategorii „Za twórczość całego życia” zostali: Pan Marek Wawrzkiewicz – dziennikarz, reporter, tłumacz, ale jednak przede wszystkim poeta oraz Pan Ryszard Przybylski – wybitny eseista o poezji i poetach piszący. Z jednej więc strony, artysta rzeźbiący w słowie, z drugiej, ów nieśpieszny przechodzień, komentator mowy wiązanej, który od wielu już lat odkrywa przed nami światy zaklęte w wierszach.

Poezja żyje swoim własnym życiem, dociera do czytelników, rozbudza myśli i uczucia. Często ożywa na nowo w odkrywczej interpretacji, w znakomitym komentarzu, w przenikliwym eseju. Jestem przekonana, że sztuka poezji i sztuka porywającej interpretacji bezwzględnie się dopełniają. Dlatego uhonorowanie dziś Marka Wawrzkiewicza oraz Ryszarda Przybylskiego ma tak symboliczne znaczenie.

Ogromnie cieszy mnie fakt, iż w kategorii „Za książkę roku 2006” laureatem został Pan Bogdan Loebl. To dzięki jego wspaniałej twórczości przez wiele lat docierały do nas popularne w całej Polsce frazy wyśpiewywane w piosenkach przez nieżyjących już członków zespołu Breakout, Mirę Kubasińską i Tadeusza Nalepę. Nagrodzony tomik pozwala ponownie zetknąć się z pięknymi wierszami autora „Modlitwy”.

Gratuluję też Laureatom Honorowych Wyróżnień w dziedzinie kultury – Wydawnictwu Adam Marszałek, wybitnemu tłumaczowi, Panu Adamowi Pomorskiemu, Panu Januszowi Wasylkowskiemu, strażnikowi pamięci o Lwowie, Księdzu Prałatowi Wojciechowi Drozdowiczowi, dzięki któremu klasztorny zespół kamedułów na Bielanach stał się miejscem magicznym, integrującym różne środowiska. Dzięki księdzu Wojtkowi nasze dzieci i wnuki lubią przychodzić w niedzielę na mszę o godzinie 11.00, bo ksiądz Drozdowicz dopuścił je do ołtarza.

Jak co roku Szanowne Jury Nagrodami Specjalnymi i Wyróżnieniami uhonorowało też przedstawicieli środowiska rzemieślniczego – twórców, którzy nierzadko nie tylko uprawiają sztukę rzemieślniczą, ale też popularyzują historię rzemiosła oraz tradycję kulturalną swoich regionów. Serdeczne gratulacje składam Panu Krzysztofowi Winicjuszowi Jezierskiemu, Panu Tadeuszowi Kolańczykowi, Panu Januszowi Batorowi, Panu Romanowi Czerniecowi, Panu Mieczysławowi Mantyce oraz Rzemieślniczemu Chórowi „Grodkowia”. Nie zapominacie Państwo o wspaniałej sztuce, o ginących zawodach, o polskim folklorze, który wzbogaca naszą tożsamość. Serdecznie Wam za to dziękuję. (...)"

Związek Rzemiosła Polskiego ustanowił Nagrodę Literacką im. Władysława St. Reymonta w 1994 r. We współpracy ze Stowarzyszeniem Pisarzy Polskich i Związkiem Literatów Polskich przyznaje ją corocznie wybitnym pisarzom.

Źródła

• Archiwum Kancelarii Prezydenta RP – Nagroda Reymonta jest ważna i potrzebna – Prezydent, 13 lutego 2008