2007-09-19: Chiny: ewakuacja 2 milionów ludzi z powodu huraganu Wipha

środa, 19 września 2007

Co najmniej jedna osoba zginęła a ponad 2 miliony zostało ewakuowanych z powodu uderzenia huraganu Wipha we wschodnie, gęsto zaludnione, wybrzeże Chin. O 18:30 czasu uniwersalnego, huragan dotarł do największego miasta i finansowej stolicy Chin, dziewiętnastomilionowego Szanghaju.

Zabitym jest niezidentyfikowany mężczyzna, który został śmiertelnie porażony prądem po wejściu w kałużę. Przebicie nastąpiło w skrzynce zasilającej oświetlenie. Zdarzenie miało miejsce na południe od Szanghaju.

Władze miasta nakazały ewakuację 291 tysięcy mieszkańców z niżej położonych części Szanghaju. Statkom i promom nakazano powrót do portów. Loty z obu międzynarodowych lotnisk, Hongqiao i Pudong, zostały przełożone lub anulowane. Zawieszono również lekcje w szkołach i sesję szanghajskiej i tajwańskiej giełdy. Załamanie pogody spowodowało też przełożenie dwóch meczów pucharu świata piłki nożnej kobiet. We wtorek wieczorem zalanych było już 80 ulic w Szanghaju.

Wbrew prognozom meteorologów, huragan zagroził również prowincji Zhejiang, w której zagrożonych jest prawie 5 milionów ludzi. Według chińskiej agencji prasowej Xinhua, ewakuowano z niej dwa miliony mieszkańców, a 40 000 statkom nakazano schronienie się w portach. Jest to największa ewakuacja w tej prowincji od czasu wprowadzenia komunizmu, w 1949 roku. Zalanych jest co najmniej 700 domów. Od prądu odciętych jest prawie 2 000 wiosek. Bezpośrednie straty ekonomiczne tylko w tej prowincji wynoszą już blisko 40 mln. USD.

Ewakuację zarządzono również w prowincji Fujian. Objęła ona ponad 160 000 ludzi.

Huragan przyniósł ulewne deszcze (102 mm na metr kwadratowy do 6 rano czasu miejscowego) i porywisty wiatr, którego prędkość dochodzi do 160 km/h (maksymalna zanotowana wynosiła 198 km/h).

Wipha ma szansę stać się najgroźniejszym huraganem ostatniej dekady.