2008-11-07: Boks: Ray Austin wygrał walkę z Andrzejem Gołotą
Andrzej Gołota przegrał z Amerykaninem Rayem Austinem. Starcie zakończyło się po pierwszej rundzie, w której Polak doznał kontuzji lewej ręki. Ona nie pozwoliła mu na kontynuowanie walki.
Austin przed walką mógł się pochwalić budzącym respekt rekordem, bowiem odniósł 25 zwycięstw (w tym 16 przez nokaut), czterokrotnie remisował i czterokrotnie schodził z ringu pokonany.
Pojedynek rozpoczął się od frontalnych ataków Austina. Gołota znalazł się na deskach po zaledwie pięciu sekundach. Upadając nabawił się kontuzji lewej ręki. Nie mógł wyprowadzać nią ciosów, chronił się jedynie przed kolejnym liczeniem. W jego narożniku zrobiło się niezwykle nerwowo. Polak schodził na przerwę, zasłaniając twarz rękami. W jego oczach pojawiły się łzy. Chwilę później lekarz odradził kontynuowanie starcia. Marzenia Gołoty prysły w momencie, zaś Austin z uśmiechem wysłuchał oficjalnego werdyktu. Zwycięstwo daje mu nadzieję na starcie z Nikołajem Wałujewem.
Źródła
[edytuj | edytuj kod]- Artykuł wykorzystuje materiał pochodzący z tekstu „Dramat Gołoty!”, napisanego przez Roberta Błaszczyka, opublikowanego w serwisie s24.pl (więcej informacji).