2007-09-24: Tydzień w Polsce (17 IX - 23 IX 2007)

Z Wikinews, wolnego źródła informacji.
poniedziałek, 24 września 2007

Życie politycznie w kraju zostało podporządkowane przedwyborczej kampanii. Niemal codziennie liderzy głównych sił politycznych spotykają się ze swoimi zwolennikami na licznych konwencjach partyjnych. Ruchy kadrowe na partyjnych listach trwają - Leszek Miller i Marek Dyduch opuścili szeregi SLD. Aleksander Kwaśniewski po raz kolejny został przyłapany na "alkoholowej wpadce". Czy Lech Wałęsa powróci do polityki?

Partyjne konwencje wyborcze[edytuj | edytuj kod]

Sobota: W Rzeszowie spotkali się działacze i sympatycy Prawa i Sprawiedliwości. Najważniejszym elementem tego spotkania było przemówienie premiera Jarosława Kaczyńskiego. Emocje wywołała teza postawiona przez premiera - "Jeśli w wyborach zwycięży PO i LiD: "to będzie nowy 13 grudnia 1981 roku".

Niedziela: Podczas konwencji PiS w Lublinie premier Kaczyński po raz kolejny podkreślał, iż jego partia jest jedyną siłą polityczną, która nie dopuści do powrotu do epoki „przedrywinowskiej”. Dodał także, iż projekt zmian przedstawiany przez PiS doprowadzi do rozwoju Polski. Propozycje przedstawiane przez partie opozycyjne dążą zdaniem Kaczyńskiego do tego, aby Polska zawróciła w drugą stronę.

W Szczecinie odbyła się konwencja PO. Lider partii Donald Tusk w przemówieniu odniósł się zarówno do zachowania Aleksandra Kwaśniewskiego w Kijowie jak i deklaracji Jarosława Kaczyńskiego, iż wygrana Platformy oznacza "nowy 13 grudnia 1981 roku". Tusk porównanie dokonane przez premiera uznał za obrazę dla ludzi "Solidarności".

Przemawiający na spotkaniu Lewicy i Demokratów w Kielcach Aleksander Kwaśniewski wezwał premiera Jarosława Kaczyńskiego do debaty o Polsce. Premier Kaczyński zdecydował się przyjąć wyzwanie Kwaśniewskiego i zgodził się na taką debatę.

Kolejna alkoholowa "wpadka" Kwaśniewskiego?[edytuj | edytuj kod]

Sobota: TVN oraz TVP wyemitowały materiał filmowy pokazujący chwiejącego się byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Miał on także wyraźne trudności podczas wygłaszania przemówienia na jednej z kijowskich uczelnii. Komentując całe zdarzenie dla TVN Kwaśniewski powiedział: "Może wypiłem kieliszek wina, może dziesięć. Nikogo to nie powinno obchodzić".

Politycznych transferów ciąg dalszy[edytuj | edytuj kod]

Poniedziałek: Kazimierz Kutz otworzy listy wyborcze Platformy Obywatelskiej do Sejmu w Katowicach. Wieloletni senator zdecydował się na start do Sejmu bo nie chce, aby Polska stała się "chorym człowiekiem Europy" i "XIX-wiecznym zaściankiem".

Piątek: Zapowiadaną od kilku dni "bombą" PSL w Warszawie okazał się Łukasz Foltyn. Twórca komunikatora Gadu-Gadu wystartuje z pierwszego miejsca w Warszawie. Waldemar Pawlak określił Foltyna jako "polskiego Billa Gatesa, który spowodował, że miliony Polaków w Polsce i za granicą komunikują się bezpośrednio".

Sobota: Antoni Macierewicz znalazł się na liście kandydatów PiS do Sejmu w Piotrkowie Trybunalskim. Taką decyzję podjęły lokalne struktury partii. Decyzję tą muszą jeszcze zaakceptować władze centralne.

Niedziela: Nelly Rokita oficjalnym kandydatem PiS do Sejmu. Żona Jana Rokity wystartuje z drugiego miejsca na stołecznej liście Prawa i Sprawiedliwości. “Zdecydowałam się kandydować, bo kocham Polskę” - powiedziała Rokita ogłaszając swoją decyzję.

Miller i Dyduch poza SLD![edytuj | edytuj kod]

Wtorek: Z członkowstwa w SLD zrezygnował Marek Dyduch. Były sekretarz generalny SLD zaprotestował w ten sposób przeciwko nieumieszczeniu go na listach wyborczych Lewicy i Demokratów.

Czwartek: Leszek Miller odchodzi z SLD i wystartuje do Sejmu z list Samoobrony. Były premier i szef Sojuszu będzie "jedynką" partii Andrzeja Leppera w Łodzi. Nie przystąpił on jednak do partii Leppera, a stworzył własne ugrupowanie - "Polską Lewicę" która ma być konkurencją dla LiD. Powodem takiej decyzji Millera byłą chęć zmierzenia się z Wojciechem Olejniczakiem oraz wyjaśnienie w Sejmie sprawy samobójstwa Barbary Blidy.

"Nie" Polski dla OBWE[edytuj | edytuj kod]

Sobota: Ministerstwo Spraw Zagranicznych odmówiło zgody na przyjazd do Polski obserwatorów OBWE. Ich zadaniem byłoby monitorowanie przebiegu zbliżających się wyborów parlamentarnych. Rzecznik MSZ powiedział, iż taka wizyta przedstawicieli OBWE nie jest konieczna, gdyż Polska jest krajem o ugruntowanej demokracji. Przedstawiciele OBWE powiedzieli, iż Polska ma obowiązek wpuścić przedstawiceli na terytorium państwa.

Wałęsa powróci?[edytuj | edytuj kod]

Sobota: Na antenie radia TOK FM Lech Wałęsa powiedział, iż w wypadku ponownego zwycięstwa wyborczego PiS wróci on do polityki. Nie będzie jednak tworzył nowej partii - były prezydent chce w takim wypadku tworzyć "struktury polityczne".

Źródła[edytuj | edytuj kod]