2005-05-13: Lubelska policja: sposób na złodziei komórek
Kradzieże telefonów komórkowych to coraz częstszy proceder - twierdzą lubelscy policjanci. Dlatego właśnie postanowili coś z tym zrobić. Najpierw sprawdzili, czy sprzedawane w komisach telefony są legalne. Teraz wezmą się za lublinian. "Może się zdarzyć, że każdy będzie legitymowany i sprawdzany pod tym kątem" - twierdzi Janusz Wójtowicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. "Zagrożone" mogą być osoby, które już wcześniej wzbudziły podejrzenia policjantów.
Często jednak zdarza się, że ktoś kupi telefon, nie zdając sobie sprawy z tego, że aparat jest kradziony. Nasze wątpliwości powinna wzbudzić znacznie niższa cena telefonu. Powinniśmy sprawdzić także zgodność kodu IMEI na wyświetlaczu telefonu z tym, umieszczonym na tabliczce pod baterią aparatu. Jeśli nie będą się zgadzać, najlepiej zgłosić z się z takim telefonem do najbliższego komisariatu policji. - twierdzi Wójtowicz.
Na komisariacie policjanci porównają kod IMEI z kodami skradzionych telefonów, figurujących w bazie danych. W ten sposób możemy się upewnić, że nie kupujemy kradzionej komórki.
Źródło[edytuj | edytuj kod]
- informacja własna / Radio Centrum
 |
Materiał do tego artykułu przygotował reporter Wikinews |