2009-12-29: Chiny: egzekucja na Brytyjczyku: Różnice pomiędzy wersjami

Z Wikinews, wolnego źródła informacji.
Usunięta treść Dodana treść
Omega933 (dyskusja | edycje)
nowy
 
mNie podano opisu zmian
Linia 3: Linia 3:
{{Azja|Ürümqi location.png}}
{{Azja|Ürümqi location.png}}


'''W [[Portal:Chiny|Chinach]] we wtorek rano o 10:30 czasu lokalnego (3:30 czasu polskiego) wykonano pierwszą od pół roku [[w:kara śmierci|karę śmierci]] na obywatelu kraju europejskiego. Mimo wielu apelacji władze chińskie nie zgodziły się na ułaskawienie.'''
'''W [[Portal:Chiny|Chinach]] we wtorek rano o 10:30 czasu lokalnego (3:30 czasu polskiego) wykonano pierwszą od pół wieku [[w:kara śmierci|karę śmierci]] na obywatelu kraju europejskiego. Mimo wielu apelacji władze chińskie nie zgodziły się na ułaskawienie.'''


53 - letni Brytyjczyk Akmal Shaikh został stracony w Chinach. O jego ułaskawienie starał sie nie tylko rząd w Londynie ale też liczne organizacje broniące praw człowieka. Szef rządu brytyjskiego Gordon Brown wielokrotnie rozmawiał na ten temat z premierem Chin Wenem Jiabao. - W najostrzejszych słowach potępiam egzekucję Akmala Shaikha; jestem wstrząśnięty i rozczarowany, że nasze wytrwałe apele o łaskę nie zostały rozpatrzone. Szczególnie niepokoi mnie to, że nie skontrolowano stanu zdrowia psychicznego skazańca - napisał w oświadczeniu Brown.
53 - letni Brytyjczyk Akmal Shaikh został stracony w Chinach. O jego ułaskawienie starał sie nie tylko rząd w Londynie ale też liczne organizacje broniące praw człowieka. Szef rządu brytyjskiego Gordon Brown wielokrotnie rozmawiał na ten temat z premierem Chin Wenem Jiabao. - W najostrzejszych słowach potępiam egzekucję Akmala Shaikha; jestem wstrząśnięty i rozczarowany, że nasze wytrwałe apele o łaskę nie zostały rozpatrzone. Szczególnie niepokoi mnie to, że nie skontrolowano stanu zdrowia psychicznego skazańca - napisał w oświadczeniu Brown.

Wersja z 15:48, 29 gru 2009

Nieprawidłowe wywołanie szablonu {{data}}.
Azja

W Chinach we wtorek rano o 10:30 czasu lokalnego (3:30 czasu polskiego) wykonano pierwszą od pół wieku karę śmierci na obywatelu kraju europejskiego. Mimo wielu apelacji władze chińskie nie zgodziły się na ułaskawienie.

53 - letni Brytyjczyk Akmal Shaikh został stracony w Chinach. O jego ułaskawienie starał sie nie tylko rząd w Londynie ale też liczne organizacje broniące praw człowieka. Szef rządu brytyjskiego Gordon Brown wielokrotnie rozmawiał na ten temat z premierem Chin Wenem Jiabao. - W najostrzejszych słowach potępiam egzekucję Akmala Shaikha; jestem wstrząśnięty i rozczarowany, że nasze wytrwałe apele o łaskę nie zostały rozpatrzone. Szczególnie niepokoi mnie to, że nie skontrolowano stanu zdrowia psychicznego skazańca - napisał w oświadczeniu Brown.

Akmal Shaikh 11 lat temu przyjechał do Polski. Został oskarżony dwa lata temu za przemyt czterech kilogramów heroiny. Rodzina twierdzi, że był on wykorzystany przez dilerów, którzy wmówili mu, iż zrobi karierę muzyczną w Chinach. W celu wiarygodności ich planów dilerzy nawet nagrali z nim kilka nagrań, a potem dali walizkę z którą wyjechał do Chin.

Shaikh do końca utrzymywał, że jest niewinny. Według jego zeznań nie wiedział co jest w walizce.

Źródła